O sprawie poinformowała wczoraj lwówecka policja. 14 grudnia do dyżurnego komendy powiatowej policji zgłosiła się 44-letnia kobieta, która została pozbawiona oszczędności przez działających zespołowo oszustów. Z relacji kobiety wynikało, że straciła 57 tys. zł pod presją pary oszustów, którzy dzwoniąc do niej z różnych numerów telefonów podawali się za pracowników banku, w którym posiadała konta.
Rozmówcy pozorując próbę włamania na jej konto bankowe polecili zgłaszającej dokonanie wypłaty środków w placówce bankowej a następnie wpłacanie całej kwoty poprzez wpłatomat przy użyciu kodów dyktowanych przez rozmówców, po czym po wpłaceniu pieniędzy kontakt z osobami urwał się. Ponadto po kontakcie telefonicznym z mężczyzna podającym się za prokuratora jej czujność została uśpiona i była przekonana, że rzeczywiście wymieniona próba włamania na jej konto miała miejsce. - informuje oficer prasowa KPP w Lwówku Śląskim.
Policjanci przypominają, że nigdy, ale to nigdy prokuratorzy, pracownicy banku, czy policjanci nie proszą o wykonanie jakichkolwiek przelewów na konta, których celem jest zabezpieczenie zagrożonych oszczędności. Jeśli dostaniesz telefon o takiej treści, rozłącz się – dzwoni oszust!
Napisz komentarz
Komentarze