Do zdarzenia doszło 2 stycznia około 18. na jednej z ulic w centrum Lwówka Śląskiego. Policjanci z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Legnicy, którzy pełnili służbę na terenie powiatu lwóweckiego zauważyli Audi, którego kierowca na widok radiowozu zaczął się nerwowo zachowywać oraz gwałtownie przyspieszył.
Stróże prawa postanowili zatrzymać pojazd do kontroli drogowej. Kierujący chciał jednak uniknąć spotkania z nimi. Mężczyzna zignorował wydawane przez policjantów polecenia. Podczas ucieczki łamał przepisy ruchu drogowego, stwarzając niebezpieczeństwo dla innych uczestników ruchu.
Na ulicy Oświęcimskiej na łuku drogi nie zapanował nad pojazdem i wypadł z drogi, po czym kontynuował ucieczkę pieszo. Chwilę później był już w rękach stróżów prawa. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach informatycznych okazało się, że 24-letni mieszkaniec powiatu bolesławieckiego miał wiele na sumieniu. Oprócz zakazu kierowania pojazdami mechanicznymi, po badaniu na zawartość narkotyków wyszło na jaw, że kierujący jest pod wpływem metamfetaminy. To nie wszystko. Stróże prawa znaleźli w samochodzie zawiniątko z zawartością kryształków. Po sprawdzeniu narkotesterem, potwierdziło się, że była to metamfetamina, z której można uzyskać ponad 100 porcji handlowych tego narkotyku. - informuje sierżant sztabowy Olga Łukaszewicz, oficer prasowa KPP w Lwówku Śląski
Młody mężczyzna trafił do policyjnej celi. Odpowie za szereg wykroczeń i przestępstw. Jego sprawa znajdzie swój finał w sądzie.
Policjanci przypominają, że niezatrzymanie się do kontroli drogowej jest przestępstwem:
Zgodnie z art. 178 b kodeksu karnego „Kto, pomimo wydania przez osobę uprawnioną do kontroli ruchu drogowego, poruszającą się pojazdem lub znajdującą się na statku wodnym albo powietrznym, przy użyciu sygnałów dźwiękowych i świetlnych, polecenia zatrzymania pojazdu mechanicznego nie zatrzymuje niezwłocznie pojazdu i kontynuuje jazdę, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5”.
Napisz komentarz
Komentarze