Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
poniedziałek, 23 grudnia 2024 10:21
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Odcinkowy pomiar prędkości na A4 bije rekordy

Odcinkowe Pomiary Prędkości (OPP) okazują się piekielnie skuteczne. Mandaty dosłownie się sypią. Warto o tym pamiętać, jadąc na majówkę czy urlop.

„Urządzenia służą do monitorowania prędkości pojazdów na niebezpiecznych odcinkach dróg. System wylicza średnią prędkość, bazując na pomiarze czasu przejazdu pomiędzy początkiem i końcem monitorowanej trasy (...) CANARD dysponuje teraz łącznie 72 tego rodzaju urządzeniami, a z ich wykorzystaniem kontrolowanych będzie w sumie ok. 300 km dróg” – informuje Canard. 

To – wyjaśnijmy – specjalna jednostka Inspekcji Transportu Drogowego. Zarządza ona siecią fotoradarów czy włąśnie OPP.

System OPP będzie jeszcze większy, bo kolejne takie urządzenia czekają na uruchomienie. I kiedy kamery zaczną namierzać kierowców, to wielu z nich może otrzymać pocztą informacje o mandacie. Bo okazuje się, że OPP jest bardzo skuteczny.

Rekordzista

72 działające systemy zarejestrowały w 2023 roku 320 tys. wykroczeń. Połowę z nich zarejestrowało tylko jedno z takich. Na odcinku A4 między Kostomłotami a Kątami Wrocławskimi urządzenie pomiarowe zostało uruchomione dopiero w lipcu 2023 roku. Przez pół roku złapało kierowców 152 tys. razy. To średnio 850 mandatów dziennie.

Na tej trasie kierowcy muszą szczególnie uważać, bo chociaż jest to autostrada, to przez brak pasa awaryjnego, obowiązuje tu ograniczenie prędkości do 110 km/h. Dodajmy jeszcze, że OPP nie wlepia mandatu każdemu jadącemu za szybko, bo ma tolerancję do 5 km/h.

Dwa kolejne rekordowe OPP znajdują się na drodze ekspresowej S7. Pierwszym w tunelu między Skomielną Białą i Naprawą niedaleko Rabki-Zdroju (ponad 27,4 tys. wykroczeń). Drugi jest na obwodnicy Białobrzegów w woj. mazowieckim (25,5 tys. przypadków złamania przepisów).

Nowe i już zarabiają

W lutym OPP zaczął działać na obwodnicy Poznania. Przez pierwszy miesiąc wpadło aż 72 tys. kierowców.

Na początku kwietnia zaczął pracę kolejny OPP – na DW 151 na odcinku Barlinek – Łubianka. Długość odcinka, na którym prowadzony jest pomiar, wynosi 7,8 km.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

K 18.04.2024 18:49
Sposób rządu na łatanie dziur budżetowych. Jak się nie potrafi rządzić to się łupi obywateli. Proste

Win7 17.04.2024 16:05
Co to za autostrada jak są ograniczenia do 80 A4 wczoraj jechałem od granicy do Opola Chyba już każdy *** wie że od wrocka do węzła Kostomłoty jest pomiar jak nie to niech placi

Nick 17.04.2024 09:32
Powinny być wystawiane dwa mandaty pierwszy za przekroczenie prędkości drugi za jazdę samochodem bez zawracania uwagi na znaki drogowe. Przecież przed każdym odcinkowym pomiarem prędkości czy też fotoradarem jest umieszczony znak , który o tym informuje.

Mietek 16.04.2024 19:52
Nie skupiamy się na jeździe tylko Wypatrujemy radarów a ci co nie mają rozumu to mówią że to walka z piratami. To chodzi o kasę a nie o bezpieczeństwo pozdrawiam

GłupNET 17.04.2024 01:22
Nie sposób jest napisać komentarza w tym chorym portalu !

Tak tylko 17.04.2024 07:37
Skup się na zachowaniu dozwolonej prędkości a zapomnisz o radarach.

Mietek 16.04.2024 19:47
To jest demokracja

Wojciech zza wody 16.04.2024 10:01
Typowe polskie podejście do sprawy. Zamiast wreszcie poddać modernizacji ten haniebny odcinek A4, na którym to obowiązuje 110km/h przez braki pasa awaryjnego, to zainstalować foto kagańce i potem chwalić się pseudo rekordami, ile to ofiar radarem ustrzelili. Boże jakież to jest pomysłowe i...polskie.

Mok 16.04.2024 18:50
O czym to świadczy jacy durniu nami rządzą a my ich wybieramy zamiast vos raz zrobic porządnie to robimy prowizorkę i jeszcze zmuszamy do jej tolerowania stosując kary

UE 17.04.2024 01:19
Urzędasy nienawidzą kierowców w całej UE !

Smoq23 16.04.2024 09:11
Totalne złodziejstwo nic pozatym państwo milicyjne, karać i wymagać! Dokąd to będzie !poczekajcie jeszcze ludzie wyjdą na ulice i skończy się sranie po krzakach

Taka prawda 16.04.2024 19:37
A wg ciebie kto w tych krzakach? To pomysl pis. Krzyczeli na każdym wiecu "bezpłatne autostrady", ale o pomiarach prędkości to cisza. Dobrze, że poszli w ............

GB 16.04.2024 08:03
Pamiętajmy, że kiedyś na znaku była informacja ile należy na danym odcinku jechać. Aktualnie jej nie ma i kierowcy jadą na pamięć. I jak już wspomniano między Kątami a Kostomłotami pomimo, że to autostrada to jest tylko 110 km/h. Jak tamtędy jadę to dużo ludzi tnie po 140 km/h, bo przecież Autostrada.

Odp 16.04.2024 15:49
Skoro jest tam 110km to niejest autostrada! Pozatym na autostradzie niemoze niebycia pasa awaryjnego.

Xar88 16.04.2024 06:21
To pokazuje jak dziwny jest ten naród... 1. OPP jest oznakowany znakiem. 2. Widać żółte kamery (ostatnio je trochę schowali ale widać). 3. OPP jest oznaczony na Google maps. 4. Opp jest oznaczony na Januszu i Camie. W mojej ocenie Ci kierowcy to dobrowolni darczyńcy.

Jacek 15.04.2024 19:42
Skuteczne nie są bo nie poprawiają bezpieczeństwa tylko kasę trzepią...

zulu 15.04.2024 11:46
Tylko kamerka samochodowa z funkcją informowani o odcinkowym pomiarze prędkości .Kosztuje połowę mandatu.

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZakład pogrzebowy ZGiUK Lubań
bal Mickiewicz
Sylwester
turniej
gry
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama