Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
poniedziałek, 23 grudnia 2024 18:18
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro

Brutalny faul na bramkarzu. Złamanie z przemieszczeniem

W minioną niedzielę o 15. rozpoczął się mecz piłki nożnej klasy A grupy III jeleniogórskiej między Niwnicami a liderem tabeli, GKS Raciborowice. Wydarzenia na boisku przyniosły wiele kontrowersji.
  • Źródło: lwowek24.pl/lwowecki.info

Autor: braz 188361 z Pixabay

Około 15 minut po rozpoczęciu spotkania, zawodnik Niwnic z numerem 10 zaatakował brutalnie bramkarza Raciborowic wślizgiem wyprostowaną nogą. Nie miał żadnych szans na odbiór piłki, ponieważ bramkarz GKS już miał ją w rękach. W wyniku ataku bramkarz zaczął krzyczeć z bólu, a na boisku słyszalny był trzask łamanych kości. - relacjonował dziennikarzom Lwowek24.pl jeden z ich czytelników.

Pomimo powagi sytuacji, boczny arbiter nie zareagował, a główny sędzia, po protestach kibiców, gości i piłkarzy Raciborowic, pokazał jedynie żółtą kartkę. Sytuacja na boisku stawała się coraz bardziej napięta. Zespół medyczny szybko przystąpił do udzielania pomocy poszkodowanemu bramkarzowi, jednak nic nie mogli zrobić ze względu na nienaturalnie wykrzywioną nogę zawodnika. Wezwano karetkę pogotowia, a kibice domagali się czerwonej kartki za brutalne zagranie dla zawodnika Niwnic.

Część kibiców usłyszała, jak boczny arbiter sugerował głównemu sędziemu pokazanie czerwonej kartki za to brutalne zagranie. Główny arbiter odmówił, tłumacząc, że nie pokaże czerwonej kartki, ponieważ kibicuje drużynie z Niwnic, która tego dnia rozgrywała ostatni mecz wiosennej kolejki i broniła się przed spadkiem. - relacjonował dalej czytelnik Lwowek24.pl

Poszkodowanego bramkarza zabrała karetka pogotowia, diagnozując złamanie z dwustronnym przemieszczeniem. Po kilku minutach bramkarz stracił przytomność. Głównym arbitrem tego spotkania był sędzia z Zebrzydowej.

Po wznowieniu gry piłkarze GKS Raciborowice szybko zdobyli prowadzenie. Pierwsza bramka padła w 23 minucie spotkania. Ta jeszcze bardziej podgrzała atmosferę na boisku. Piłkarze obu drużyn nie odpuszczali. Zacięta walka trwała do 27 minuty, kiedy to padła druga z bramek dla GKS-u.

Przy drugiej bramce kontuzji prawego barku doznał bramkarz LZS Niwnice i jak wynika z pomeczowych protokołów nie był on w stanie dalej bronić. Po tym incydencie drużyna gospodarzy podjęła decyzję o niekontynuowaniu gry, wobec czego sędzia zakończył mecz.

Komisja podjęła decyzję o przyznaniu walkowera na niekorzyść LZS Niwnice za samowolne zejście z boiska w 30 minucie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Kibic 27.06.2024 10:18
No i się zaczyna burza wywołana poprzez ***yczny artykuł. Artykuł został napisany na podstawie relacji JEDNEJ z 300 osób które były na meczu !!! Redaktor również na meczu nie był i rozpowszechniane są nie prawdziwe informacje odnośnie całego zdarzenia, zawodników i sędziów. Kontuzja zawodnika z Raciborowic jest poważna i proszę o zachowanie spokoju. To zdarzenie to wypadek spowodowany w wyniku zderzenia obu zawodników. NIKT NIKOMU NIE ZAMIERZAŁ ZROBIĆ KRZYWDY ! Obaj zawodnicy znają się osobiście bardzo dobrze i są dobrymi znajomymi ! W najbliższym czasie zostanie podana oficjalna informacja a redaktora za rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji i kopiowanie tekstu z portalu lwowek24 w którym została napisana nieprawda przestrzegam że powinno być zamieszczone sprostowanie !!!

kibic 26.06.2024 21:29
ZAORAĆ TEN CHORY SPORT NIBY NARODOWY ON UMARŁ 42 TEMU LEWY I JEGO BANDA TYLKO KASA SIĘ LICZY A KIBICÓW MAJĄ W DUPIE A ONI ŚPIEWAJĄ ŻE NIC SIĘ NIE STAŁO TYLKO SIĘ ZESRAŁO BOISKA ZAMIENIĆ NA KĄPIELISKA

zigZak 26.06.2024 15:38
Sędzia Kalosz!!!

Honza 26.06.2024 15:23
Żałosne to - ale taka ta nasza piłka nożna. Wracając do Mistrzostw Europy. Wprawdzie trafilismy na "grupę śmierci" ale... gra nie polega na bieganiu, kiwaniu i wymianie podań... Trzeba strzelać! Na 10 w światło bramki jest szansa, że jedna-dwie wpadną. A jaki unas poziom i stan wyszkolenia? Gruzja- 3,7 mln mieszkańców; Czechy - 10,5; Austria - 9,0; Belgia -11,5; Słowacja - 5,4; Jeszcze grają - nasi już w domu. Na naród 37 milionowy - mizerny ten stan naszej piłki i system szkolenia. Pojechać do Niemiec, Francji, Anglii, Włoszech a nawet Austrii czy Szwajcarii - w każdej wiosce klub, przyzwoite boisko i co niedziela festyny sportowe i rozgrywki. Bardzo aktywni są fundatorzy pucharów i upominków czy nawet nagród.

Nadia 26.06.2024 22:57
Całkowita słuszność! Gruzja pokonała Portugalię 2:0 - toż to cót! Polacy (szkoleniowcy - minister od sportu) bierzcie przykład i wyciągajcie wnioski.

Bialy 26.06.2024 13:29
Pajac nie sędzia

Bywalec 26.06.2024 12:41
To jest żenada co Ci ludzie wyrabiają,oni za to jeszcze pieniądze biorą.DZPN powinien zrobić porządną selekcję w sędziach zarówno jak w piłce seniorskiej tak i w młodzieżowej...

Robert. 26.06.2024 12:16
To jest kpina...główny sędzią powinien nigdy nie zostać dopuszczony do sędziowania... Bo przecież dobro zawodnika powinno być priorytetem ...Po za tym to są właśnie takie ligi u nas Sędziowie robią co chcą i to wyglada jak choćby na tym meczu ...!!

Kopacz nie piłkarz 26.06.2024 10:57
Wyeliminować takie drużyny jak Niwnice ,a takich pajaców od łamania nóg potężna karą finansową na rzecz oczywiście poszkodowanego.

kibic 26.06.2024 21:30
ZAORAĆ TEN CHORY SPORT NIBY NARODOWY ON UMARŁ 42 TEMU LEWY I JEGO BANDA TYLKO KASA SIĘ LICZY A KIBICÓW MAJĄ W DUPIE A ONI ŚPIEWAJĄ ŻE NIC SIĘ NIE STAŁO TYLKO SIĘ ZESRAŁO BOISKA ZAMIENIĆ NA KĄPIELISKA

Lucyj_anna 26.06.2024 22:59
Racja! Lewy obrał sobie jakieś durnowate cudowanie przy egzekwowaniu karnych - co on odstawa na boisku?

Stachu 27.06.2024 19:32
A niby dlaczego wyeliminować takie drużyny jak Niwnice?

Ehhh 26.06.2024 10:17
Bandziorstwo boiskowe, nowy trend. Widać na Euro 2024 co robią piłkarze. Zero szacunku do rywala. Aż się odechciewa oglądać. Gdzie się podział Sport przez duże S?

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
bal Mickiewicz
Sylwester
turniej
gry
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPizzeria Marezo Lubań
Reklama