Ewakuacja w Nowogrodźcu. Miały być narkotyki, a były materiały pirotechniczne

Lubańscy mundurowi śledzili podejrzanego o handel narkotykami. Mężczyzna wynajmował mieszkanie w Nowogrodźcu, więc policjanci przeszukali jego lokum. W trakcie przeszukania znaleziono mieszankę pirotechniczną, dlatego na miejsce wezwano policyjnych pirotechników z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.

Służby przeprowadziły ewakuację 24 osób z dwóch budynków oraz na kilka godzin zablokowały wjazd do rynku w Nowogrodźcu.

Zakończyły się czynności prowadzone przez funkcjonariuszy KPP Lubań w Nowogrodźcu, na miejscu była też Komenda Wojewódzka Policji we Wrocławiu. 
Na miejscu zatrzymano podejrzewanego w sprawie mężczyznę o handel narkotykami. W trakcie przeszukania ujawniono tam mieszaniny pirotechniczne, więc przeprowadzono ewakuację ludzi. Z uwagi na dobro śledztwa, prowadzonego pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Lubaniu nie mogę udzielić więcej informacji - powiedziała nam asp.szt. Justyna Bujakiewicz-Rodzeń, rzecznik prasowa KPP Lubań.

Na miejscu rozmawialiśmy z mieszkańcami okolicznych kamienic, którzy mówili, że para od dwóch miesięcy zajmowała wynajęte mieszkanie. Zwracali na siebie uwagę, BMW Serii 7 i charakterystyczny styl życia mówiły o nich na tyle dużo, że dziś nie było zaskoczenia, że chodzi właśnie o nich. Według mieszkańców dzisiejsze policyjne przeszukanie, to najprawdopodobniej efekt ich pełnego "ekspresji" związku, a dokładnie wczorajszej kłótni.

On był spokojny, ona była taka trochę nadpobudliwa. Wczoraj biegała rozemocjonowana i cały czas się przebierała. Zmieniła chyba całą garderobę. Z kolei dziś jak ją zatrzymywali pluła i wyzywała policjantów. - usłyszeliśmy na miejscu.

Usłyszeliśmy więcej historii, ale najczęściej mówi się o narkotykach i o tym, że wizyta policjantów była efektem donosu, ale wiadomo to tylko plotki...