Na praskim basenie do rywalizacji przystąpiły zespoły z Polski, Czech, Słowenii, Austrii, Szwajcarii, Ukrainy, Bułgarii, Izraela, Turcji, Grecji i Cypru. Polska reprezentacja liczyła sobie 19 zawodniczek i zawodników. Lubań miał swoich reprezentantów w osobach Rafała Kusto i trenera kadry, Adama Musiała.
Od samego początku zawodów polska ekipa zajmowała najwyższe miejsca na podium, zgarniając złote medale w konkurencjach: 400 stylem zmiennym chłopców i dziewcząt, 100 dowolnym chłopców. W kolejnych konkurencjach Polacy zajmowali naprzemiennie miejsca na podium zdobywając to złote to srebrne medale.
Pierwszego dnia w sesji porannej Rafał Kusto, Kacper Stokowski, Marcel Wągrowski i Karol Ostrowski w sztafecie 4x100 stylem zmiennym zdobyli złoto, uzyskując rezultat 3:43.77. W tej samej konkurencji nasze zawodniczki również osiągnęły najlepszy rezultat z czasem 4:12.95, tym samym poprawiając rekord mitingu w Pradze.
Pierwszego dnia w sesji popołudniowej Rafał Kusto do zdobytego w sztafecie złota dorzucił srebrny krążek na 200m stylem klasycznym (2:15,18), lepszy był jedynie Austriak Valentin Bayer z czasem 2:13,94.
Drugiego dnia zawodów dobra passa nie odwróciła się od Polaków, ponownie w niemal wszystkich konkurencjach nasi zawodnicy stanęli na podium.
Rafał Kusto po raz drugi zmierzył się z Austriakiem, tym razem na 100m stylem klasycznym. Pierwszą połowę dystansu pokonał najszybciej, jednak ostatecznie przegrał i ponownie zdobył srebrny medal, tracąc do Bayera 45 setnych sekundy i osiągając wynik 1:03.19.
W końcu Rafałowi udało się pokonać Austriaka na dystansie sprinterskim 50m stylem klasycznym z czasem 00:28,81. Niestety żabkarz z Lubania i tym razem musiał zadowolić się srebrnym medalem. Szybciej na metę przypłynął Ukrainiec Mykyta Pomazan z czasem o 7 setnych sekundy lepszym od Polaka.
- Były to jedne z najlepszych zawodów, pierwszy raz od trzech lat drużynowo zdobywamy złoto – mówi trener Adam Musiał. - Podczas wielomeczu Czesi i Austriacy byli w szczytowej formie ponieważ podczas tych zawodów robili minima na Mistrzostwa Świata w Indianapolis i Mistrzostwa Europy w Izraelu. Gdzie my te kwalifikacje mamy dopiero za cztery tygodnie podczas Mistrzostw Polski Seniorów i Młodzieżowców w Lublinie, a mimo to na zmęczeniu pięciu zawodników z Polski zrobiło już kwalifikacje wstępne do ME i MŚ, między innymi w gronie tym znalazł się zawodnik Orki Lubań Rafał Kusto – podkreśla trener.
Ostatecznie w praskim wielomeczu biało-czerwoni wygrali rywalizację drużynową zarówno wśród kobiet jak i mężczyzn. Zwyciężyli także w klasyfikacji generalnej zawodów, gromadząc aż 430 punktów. W nagrodę mogli wysłuchać Mazurka Dąbrowskiego, dzierżąc w ręku puchar dla najlepszego zespołu tej imprezy. Na drugiej lokacie uplasowali się gospodarze uzyskując 376 punktów, a trzecie miejsce w rankingu zajęli reprezentanci Austrii z 302 punktami.
Napisz komentarz
Komentarze