Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
piątek, 22 listopada 2024 16:32
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna

Wideo. Atak na leśniańskim rynku, zastrzeżenia do reakcji policji

W niedzielę na leśniańskim rynku agresor uzbrojony w deskę zaatakował mężczyznę, jednym uderzeniem w głowę powalił nieprzytomną ofiarę na ziemię. Całe zdarzenie nagrała jedna ze świadków, a to dlatego, że wcześniej pijany agresor zaczepiał przechodniów. Autorka nagrania opowiedziała nam przebieg niedzielnej awantury, zrelacjonowała również, jak wyglądała interwencja wezwanego na miejsce patrolu policji.

Cała scysja zaczęła się około 18. na ławeczkach w innej cześć rynku. Agresywny Krzysztof W. najpierw zaczepiał innych, a później obrażał poszkodowanego. W pewnym momencie agresor rzucił butelką w mężczyznę, którego obrał za cel ataku. Wówczas doszło do małej bójki, gdy atakowany usiłował się bronić. Kilkanaście minut później poszkodowany mężczyzna przeniósł się w pobliże sklepu w rogu rynku od strony ulicy Kochanowskiego. Autorka nagrania relacjonuje, że wszyscy widzieli agresora, który kręcił się w okolicy i obserwował upatrzoną wcześniej ofiarę. Wyglądało na to, że agresor już odpuścił i będzie spokojnie.
Niestety w pewnym momencie pojawił się idąc od strony ratusza z deską z gwoździem w ręku. Nasza rozmówczyni, spodziewając się kolejnego ataku, wyciągnęła telefon i zaczęła nagrywać, by był ewentualny dowód w sprawie. Agresor przeszedł tuż obok mężczyzny nawet na niego nie patrząc. Gdy znów wszyscy liczyli na to, że nic się nie stanie, ten zawrócił i przechodząc tuż obok zaatakował z zaskoczenia. Jak to wyglądało możecie zobaczyć na nagraniu, które otrzymaliśmy od autorki.

Okazuje się, że agresor wcale nie odszedł, jak to wygląda na nagraniu. Po kilku krokach zawrócił i chciał dalej okładać deską z gwoździem nieprzytomnego mężczyznę. W tym momencie zareagował turysta będący świadkiem zajścia, próbował odebrać deskę agresorowi, jednak i on został nią uderzony. Turysta nie dał się jednak już zaskoczyć i agresor nie zdołał go powalić.

Jak relacjonuje autorka nagrania, w tym momencie wszyscy się wycofali, by nie zostać kolejną ofiarą agresora. Do poszkodowanego wezwano pogotowie, ponieważ miał przebity gwoździem policzek i wybite dwa zęby, po chwili jednak odwołano ratowników, bo poszkodowany poszedł do domu, a nie - jak nam wcześniej relacjonowano - by szukać zemsty.

Po chwili na miejscu pojawił się wezwany patrol policji i tu nasza rozmówczyni ma szereg zastrzeżeń.

Przybyły na miejsce patrol policji rozmawiał zarówno z agresorem jak i poszkodowanym, bo ten po kilkunastu minutach wrócił na rynek z zakrwawioną chustką przy twarzy. Agresor przy policjantach zmienił swoje zachowanie, był spokojny i przekonywał, że to on został zaatakowany i jedynie się bronił, a krew ofiary, którą był ubrudzony przedstawiał jako własne obrażenia.

Ku zaskoczeniu świadków całego zajścia policjanci stwierdzili, że nie ma podstaw do zatrzymania. Nie przekonało ich również nagranie, które pokazała im nasza rozmówczyni. Tym co zbulwersowało wszystkich było zachowanie policjantów wobec świadków. Policjanci stali się nieuprzejmi i mieli twierdzić, że świadkowie nie znają się na prawie i nie będą z nimi dyskutować. Padło nawet określenie, że policjanci zaczęli się zachowywać we wrogi i groźny sposób.

Jedyna reakcja, którą chwalą świadkowie to ta, gdy odmieniony obecnością policji agresor wszedł do sklepu, kupił sobie piwo i zaczął je spokojnie konsumować. W tym momencie reakcja miała być prawidłowa - mężczyzna został wyciągnięty ze sklepu, a gdy stawiał opór nawet pogrożono mu gazem. Ostatecznie interwencję zakończono, a agresora nie zatrzymano.

Nasza rozmówczyni nie udostępniała nagrania w sieci, jednak rozesłała do kilku znajomych, kobieta jest przekonana, że gdyby nie to i dalszy los nagrania agresor nadal chodziłby na wolności i terroryzował mieszkańców Leśnej. Nagranie viralowo zaczęło rozchodzić się poprzez internetowe komunikatory. Ktoś ze znajomych poszkodowanego miał je nawet przesłać policji. Według naszej rozmówczyni dopiero to wymusiło reakcję policji, która w poniedziałek zaczęła poszukiwania agresora i miała go zatrzymać.

Zwróciliśmy się do lubańskiej policji z prośbą o komentarz do zarzutów wobec interweniujących policjantów oraz informację na jakim etapie jest postępowanie w sprawie. Odpowiedź obiecano nam jeszcze dziś.

Aktualizacja
Dziś o godzinie 15 otrzymaliśmy odpowiedź rzecznik prasowej Komendanta Powiatowego Policji w Lubaniu odnośnie interwencji policji w niedzielne popołudnie w Leśnej. Link poniżej.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Kibic Prosny K. 14.09.2024 21:06
Wymiana calej ekipy policji. Do zwolnienia!

bubu. 14.09.2024 12:44
Czy to jest scenariusz dla kabareciarzy w stylu Monty Python? Przyznaję,że całkiem śmieszny.

Prawnik 13.09.2024 15:55
A co z art. 15a ustawy o policji?

Pietrzyk 13.09.2024 13:00
Policja w Leśnej i wszystko jasne. Nie radza sobie chłopaki a znajomości z miejską patologią nie pomagają w robocie. Chlopaki poprostu sie boją tego gościa

gold$tein 13.09.2024 12:50
Najważniejsza kwestia, czy to był ukrainiec?

przemyślenie 13.09.2024 16:05
a ty kim jesteś? doczytałeś artykuł do końca, ze zroumieniem? masz ukrainca gorszego za siebie a kim ty jesteś tak na prawdę?

Kriski 13.09.2024 12:44
I tak będzie że Brodaty to ciapaty i mu się należało, albo że ukrainiec i łola boga.

.... 06.09.2024 07:10
Jak nie dostanie usilowanie zabojstwa to powodzenia !

Glupialesna. 06.09.2024 06:52
Ciezko to takiego delikwenta zabrac na wycieczke na grzyby do lasu, skoro to nie pierwszy raz? Kto by go szukał.

Eho proszku x 05.09.2024 13:41
To co piątek sobota i niedziela znowu cyrk na rynku w leśnej oby nikt tym.rszem.nie ziginoł.

Underdog 04.09.2024 19:18
Podziękujcie wieloletnim komendantom policji za to jak rozwalili policję w powiecie lubańskim ! Brak poszanowania funkcjonariuszy i upier…..lanie za byle co to wszyscy coś warci odeszli ze służby ! Karierowicze z belkami nie gwiazdkami jeden po drugim znieczuli te służbę a w zamian awansowali wyżej !

Anonimowy 04.09.2024 14:10
Moim zdaniem za ten czyn powinien być postawiony zarzut usiłowania zabójstwa!!

Starszy 04.09.2024 13:06
Dla Policji z Leśnej największą zbrodnią jest niezatrzymanie się na STOP-ie. Reszta się nie liczy,nie ma podstaw.

Dość bezprwia w Leśnej 04.09.2024 11:02
Jaka amatorka w Policji normalnie dno agresor recydywista po wyrsokoach o rozobje i posiadanie substacji psychoaktywnych bieda z niebezpiecznym.narzędziem po Leśnej uderza człowieka i nie pa podstaw do zatrzymania ludzie te dzieci na szkolenie dodatkowe albo do zwolnienia dyscyplinarnego za niechanie obowiązków służbowych gdy sprawa stała się medialna oparcjni z KPP luban w poniedziałek go zatrzymali cała doba była masakra tak prosty temat i znowu kicha .Lać rolników na protestach jest komu lać kibiców jest komu lać ludzi na protestach jest komu a k prostej interwencji.nie zrobić jak należy co to jest ten ćpun złodziej ibandyta powinien być zatrzymany od razuu postwiomne zarzuty i czekać do rosprwy w pierdlu ku przestrodze dla podobnych ćpunów

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZakład pogrzebowy ZGiUK Lubań
manukultura
Chagall
Jarmark Radogoszcz
Andrzejki
Pchli targ
Andrzejki
sport
Festiwal Kobiet
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama