Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
poniedziałek, 23 grudnia 2024 11:12
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Bezpieczna droga do szkoły. Policjanci i strażacy edukują najmłodszych

Od początku września trwa ogólnopolska akcja „Bezpieczna droga do szkoły”. Jej celem jest zapewnienie bezpieczeństwa na drogach prowadzących do szkół i placówek oświatowych. W działania zaangażowali się policjanci oraz strażacy, którzy prowadzą zajęcia edukacyjne w przedszkolach i szkołach podstawowych w powiecie lubańskim. Mundurowi przypominają najmłodszym podstawowe zasady bezpieczeństwa oraz uczą, jak udzielać pierwszej pomocy.
  • Źródło: KPP Lubań

Policjanci w przedszkolach i szkołach

Jednym z kluczowych elementów działań „Bezpieczna droga do szkoły” jest edukacja najmłodszych. Funkcjonariusze z lubańskiej drogówki i dzielnicowi odwiedzają szkoły, by przekazać dzieciom najważniejsze zasady dotyczące bezpiecznego poruszania się po drogach. Tym razem, wspólnie ze strażakiem z Komendy Powiatowej PSP w Lubaniu, odwiedzili Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy.

Teoria i praktyka

Podczas zajęć funkcjonariusze omówili podstawowe zasady ruchu drogowego, obowiązujące zarówno w miastach, jak i na terenach niezabudowanych. Dzieci z dużym zainteresowaniem słuchały porad policjantów i chętnie odpowiadały na pytania. Pokazały też, że doskonale znają numery alarmowe. Następnie przystąpiono do praktycznej części – instruktażu pierwszej pomocy i resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Wysoka frekwencja uczniów na zajęciach praktycznych pokazała, jak istotna jest taka edukacja.

Apel do kierowców

Policjanci przypominają wszystkim uczestnikom ruchu drogowego o konieczności zachowania szczególnej ostrożności, zwłaszcza w okolicach szkół. „Zwracajmy uwagę na dzieci, pomóżmy im bezpiecznie dotrzeć do szkoły i wrócić do domu” – apelują funkcjonariusze.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Romaneo 26.09.2024 20:10
Wczoraj czytaliśmy o pisowskich tłustych kotach, ustawionych finansowo na dwa pokolenia w przód. Liczby tych kotów idą w setki jak nie w tysiące. Dziś czytamy o ziobrowych czekistach którzy gwałtownie chcą się przefarbować. Panie Bodnar, ja rozumiem że nie jest łatwo, lekko i przyjemnie, że powódź itd. Ale trzeba, ku pokrzepieniu serc, zrobić jakąś spektakularna akcję, albo kilka. I trochę tym coraz bardziej bezczelnym i rosnącym w poczuciu bezkarności pisiorów nosa utrzeć. Bo dziś nie widzą oni w swych działaniach niczego złego a jutro ogłoszą się kombatantami podłej zmiany i będą domagali się przywilejów.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
bal Mickiewicz
Sylwester
turniej
gry
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama