Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
środa, 11 grudnia 2024 16:49
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna

Tragiczny wypadek na krajowej „trójce” w Radomierzu

Dzisiaj, około godziny 11:30, na drodze krajowej nr 3 w miejscowości Radomierz doszło do tragicznego wypadku, w którym zginął 52-letni kierowca samochodu osobowego.
Tragiczny wypadek na krajowej „trójce” w Radomierzu

Autor: KMP Jelenia Góra / 24jgora.pl

Ze wstępnych ustaleń wynika, że jadąc w kierunku Wrocławia, mężczyzna wpadł w poślizg i zjechał na przeciwległy pas ruchu gdzie doszło do czołowego zderzenia z ciężarówką prowadzoną przez 41-letniego kierowcę.

Mimo szybkiej reakcji służb ratunkowych, życia kierowcy Opla nie udało się uratować. Kierowca ciężarówki na szczęście nie odniósł poważnych obrażeń.

Na miejscu pracują policjanci i prokurator, a także biegły z zakresu ruchu drogowego, aby dokładnie wyjaśnić przyczyny i okoliczności tego tragicznego wypadku. Ruch w miejscu zdarzenia odbywa się wahadłowo, a utrudnienia potrwają co najmniej dwie godziny. Policjanci kierują na wyznaczone objazdy. - informowała około południa jeleniogórska policja.

Do wypadku doszło na gdy kierowca wychodził z łuku drogi.

Wychodząc z łuku nie dostosował prędkości do panujących warunków i wpadł w poślizg wprost pod auto ciężarowe. W tym czasie padał śnieg z deszczem a temperatura wahała się w okolicach 0° i w dodatku widoczność była max 100m. - poinformował poprzez media społecznościowe Pan Kamil, który był świadkiem zdarzenia.

Internauci komentują, że droga krajowa nr 3 w okolicach Radomierza od lat uchodzi za wyjątkowo niebezpieczną. 

To jest droga śmierci, bardzo duże prędkości, a warunki na tej trasie bywają zdradliwe – napisał jeden z użytkowników mediów społecznościowych.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Przedsiębiorca 09.12.2024 22:41
Statystyki w2023 roku dziennie dochodziło do 58 wypadków gdzie życie traciło 5 osób takie to średnie.....Mamy ogromny problem z ludźmi którym zabrali prawo jazdy bo byli pod wpływem do tego byli poraz któryś znowu łapani nawet 10 razy i też zdążało się im być pod wpływem,,,,,,, kolejny problem tego tu nie widzimy bo to mała dziura ten Lubań ale w większych miastach dzieci nowobogackich bardzo szybkimi autami zwłaszcza wieczorami wekendami gnają dobra kancelaria wydobedzie zabrane prawko ,nastepny problem o którym nikt nie mówi bo przecież potrzebujemy rąk do pracy o kierowcach ze wschodu zwłaszcza ciężarówek gdzie kupili sobie za 1000 dolarów i jeżdżą składami co ważą tyle co czołg dopiero na naszych drogach zdobywają doświadczenie różnie jedni bardziej drudzy jak widać wielu pod wpływem ,do tego powinno zakazać się sprzedaży używanych opon nakaz jazdy na zimówkach, baczną kontrolą wpisy okresy próbne dla ludzi po wylewach,udarach i innych ciężkich przypadłościach o narkomanach i alkocholikach nadal będzie głośno bo to stan umysłu ich już nie zmieni nikt i nic.

JB 09.12.2024 22:16
Nie wiem kto jest "Pan Kamil"? Byłem pierwszym, który dojechał zaraz po zdarzeniu i pierwszy który zadzwonił po służby ratunkowe. Było to na odcinku prostym a nie łuku. Jezdnia była mokra ale bez lodu, więc śliska ale bez szczególnych utrudnień związanych z lodem. Kierowca wg oświadczenia kierowcy tira (prowadzący tirą - nota będę "przyjaciel zza wschodniej granicy) kierujący oplem po prostu zjechał na jego pas. Może zasłabł?

Romaneo 09.12.2024 19:02
Cyt. Do wypadku doszło na gdy kierowca wychodził z łuku drogi. =========== Nie tyle "wychodził" co "wyjeżdżał"

Reklama
Reklama
ReklamaZakład Pogrzebowy Hades S.C. 24/h 600451593, 781791731
Jarmark Radogoszcz
konkurs
koncert
Sylwester
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama