Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
wtorek, 26 listopada 2024 09:53
Reklama dotacje rpo
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro

Młodzież mówi o tym - patologia

Swego czasu lubańska młodzież, jeżdżąca na deskorolkach i rolkach, wystąpiła do włodarzy z prośbą o stworzenie miejsca, gdzie bezpiecznie mogliby trenować. Ci do prośby odnieśli się ze zrozumieniem i w ten sposób powstały podwaliny skateparku, który w ciągu lat rozrósł się o kolejne rampy i urządzenia. Sęk w tym, że ostatnimi czasy miejsce, gdzie można było bezpiecznie spędzać czas stało się dla użytkowników skateparku niebezpieczne. Do tego stopnia, że młodzież zaczęła się organizować i wyjeżdżać do skateparków w sąsiednich miastach.
Młodzież mówi o tym - patologia

Skatepark, który powstał na prośbę młodzieży kosztował miasto ponad 50 tysięcy zł. Z urządzeń regularnie korzysta około 20 osób, drugie tyle pojawia się tam na weekendy. Do rolkarzy i deskorolkarzy ostatnimi laty dołączyły osoby jeżdżące wyczynowo na hulajnodze. Właśnie mieszkaniec Lubania w tej dziedzinie zdobył, w ubiegłym roku, tytuł Mistrza Polski w kategorii juniorów!

Niestety skatepark tak chętnie odwiedzany przez miłośników wszelkiego rodzaju kółek jest również ulubionym miejscem spotkań na wieczorne piwo... i tu pojawił się problem. Uczestnicy alkoholowych spotkań najwyraźniej nie przejmują się tym, że miejsce to powstało, aby młodzież mogła realizować swoje sportowe pasje. W trakcie realizacji własnych pasji dotyczących szeroko rozumianego „spożycia” tłuką szkło i dewastują otoczenie. Jak mówi młodzież - patologia.

- W każdy weekend na terenie obiektu są organizowane imprezy, po których zostają porozbijane butelki, porozrzucane dookoła śmieci. To wszystko zupełnie uniemożliwia korzystanie z przeszkód. Jesteśmy tam praktycznie codziennie już od kilku lat. Zawsze tam coś było, ale jedna butelka to nie problem – posprzątamy sami. Teraz skatepark jest cały w szkle, to już nie chodzi o kilka butelek, tu palone są śmietniki, tu dochodzi do regularnej dewastacji skateparku i wszystkiego wokół. Przychodzą tu rodziny z dziećmi, młodzi ludzie, którzy pragną spełniać swoje pasje i rozwijać się sportowo, niestety bezpiecznie trenować się nie da – mówi nam zdenerwowana młodzież. - Zgłaszaliśmy również sprawę na policję w związku z imprezami na kartingach, jednak nigdy nie potraktowano nas poważnie, a policja nie zjawiła się na miejscu. Ostatnimi czasy jest coraz gorzej, a ilość szkła i śmieci przekracza jakąkolwiek granicę akceptacji.

Dlatego młodzi ludzie przypuścili ofensywę medialną, aby raz na zawsze problem rozwiązać. Publikują zdjęcia porozbijanych butelek i imprezowiczów na portalach społecznościowych, wytykając wandalom chamstwo.

- Sprawa w końcu powinna ujrzeć światło dzienne i zostać nagłośniona ponieważ ani policja, ani MOSIR odpowiedzialny za obiekt (skatepark i boisko) nie wykonują swoich obowiązków, a wszyscy użytkownicy kartingów są codziennie narażeni na niebezpieczeństwo – pisze młodzież.

Gospodarzem kartingów jest Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lubaniu i jak się dowiadujemy sprawa jest znana dyrekcji.

- Wiem o tym, niejednokrotnie powiadamiałam policję, straż miejską, ze swej strony dokładam starań, aby utrzymywać czystość na stadionie i skateparku. Dwa razy w tygodniu pracownicy wykonują tam prace porządkowe, w tym obowiązkowo po weekendzie. Zauważyć trzeba, że jest to obiekt otwarty, bez nadzoru, dlatego tak trudno utrzymać tam właściwy stan – mówi nam Małgorzata Garula, dyrektorka MOSiR.

Rzeczywiście kartingi to spory obiekt, pozbawiony ogrodzenia czy monitoringu, na który mogą wejść wszyscy. Burmistrz Mariusz Tomiczek o problemie dowiedział się od nas, jak zapewnił, wraz z dyrektor MOSiR-u podejmą właściwe działania, skatepark zostanie posprzątany, a straż miejska częściej będzie patrolować obiekt. Obiecał też przemyślenie kwestii ogrodzenia terenu.

Wygląda na to, że użytkownicy skate parku nie pozostaną osamotnieni w walce z wandalami. Policja również podpowiada, że takie incydenty można zgłaszać poprzez Mapę Bezpieczeństwa i w ten sposób wpłynąć na częstsze wizyty mundurowych na kartingach.

Tu słowo do imprezowiczów: Prawda jest taka: alkohol też jest dla ludzi i wszystko mogło być jak dawniej. Wystarczyło się powstrzymać, nie dewastować otoczenia i zostawiać po sobie porządek. Jednak jeśli to wykracza poza zdolności pojmowania niektórych jednostek a inni na to się godzą, pozostanie zmienić miejscówkę, albo przyjmować mandaty.


Młodzież mówi o tym - patologia

Młodzież mówi o tym - patologia

Młodzież mówi o tym - patologia

Młodzież mówi o tym - patologia

Młodzież mówi o tym - patologia

Młodzież mówi o tym - patologia

Młodzież mówi o tym - patologia

Młodzież mówi o tym - patologia

Młodzież mówi o tym - patologia

Młodzież mówi o tym - patologia

Młodzież mówi o tym - patologia

Młodzież mówi o tym - patologia

Młodzież mówi o tym - patologia

Młodzież mówi o tym - patologia

Młodzież mówi o tym - patologia

Młodzież mówi o tym - patologia

Młodzież mówi o tym - patologia

Młodzież mówi o tym - patologia

Młodzież mówi o tym - patologia

Młodzież mówi o tym - patologia

Młodzież mówi o tym - patologia

Młodzież mówi o tym - patologia

Młodzież mówi o tym - patologia

Młodzież mówi o tym - patologia


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

wiesław 65 18.03.2017 16:36
Jeszcze raz przypomnę staruchą co napisałem parę miesięcy wcześniej. Zapomnieliście jak było,jak ścigali nas za długie włosy muzykę i również wygłupy,ja nie zapomniałem. Marzyłem że moje pokolenie tak tępione, jak się zestarzeje to młodych zrozumie. I co ,przejęli od swoich wapniaków złe wzorce i zrzędzą, obgadują myślą że jak są na emeryturze to są pod ochroną, mają pretensję do wszystkich i wszystkiego, domagają się szacunku a zapomnieli że na szacunek trzeba zasłużyć. Wspomnę o waszej religijności, która ma się nijak do waszego postępowania. Tak bardzo przeszkadza wam młodzież, chcieli byście zostać tu sami, chcieli byście żeby obsługiwał was staruch w urzędzie, żeby stary nauczyciel uczył wasze wnuki bo młodych jest coraz mniej.

Pomponik 18.03.2017 10:48
Akurat za czasów szkoły średniej spotykaliśmy się na mogiłkach , dlaczego ? A no właśnie dlatego że w Lubaniu innego miejsca nie ma ,one mają swój klimat i proszę mi wierzyć żaden mandat przez cztery lata nie zdołał nas przepędzić . Dziś jestem już 10 lat po szkole i nadal rozumiem zalegającą tam lub trochę wyżej w parku młodzież . Zanieczyszczania tych miejsc jednak nie jestem w stanie zrozumieć akurat moja grupa nigdy nie zostawiała po sobie rozbitych butelek jedyne co to może pety... Jeżeli chodzi o Kartingi powinny być bardziej strzeżone tu raczej chodzi już o to że w końcu ludzie którzy rzeczywiście będą chcieli pojeździć po prostu przestaną tam przychodzić i zacznie się śmiganie pod marketami itp.

Lubańworkt 17.03.2017 11:40
Kartingi to jedna wielka patologia za dnia jak i noca. Hur dur bp rozbite butelki, a zapach zielska i pełno kiepów w wakacyjny dzień od 7 do 22 to wszystko okej ?

obserwator 16.03.2017 21:29
Patologia też jest w parku na Kamiennej Górze i na opuszczonych ogródkach przy ul.Sybiraków.Nie dość że porozbijane butelki to ostatnio wąchacze kleju tam się pojawili,sporo tubek po kleju i "zaklejone" woreczki foliowe.

100% 16.03.2017 20:46
Pewnie Goryl rozpruł się

lol 16.03.2017 19:34
ani straż miejska, ani policja nic sobie nie robią z problemem picia alkoholu w miejscach publicznych, wystarczy zobaczyc co sie dzieje na mogiłkach w cieplejsze wieczory, lepiej dla nich tego problemu nie widziec niestety, jakby kilka razy przetrzepali towarzystwo w takich miejscach, to moze cos by to dało....

Ksero 16.03.2017 23:14
Prawda jest taka, że akurat Mogiłki policja patroluje bardzo często, a co do Twojej wypowiedzi. Zapomniał wół jak cielęciem był. W tym mieście nie ma nic do co mogłoby przyciągnąć młodych, a mogiłki to jedyne miejsce, w którym spotyka się W MIARĘ NORMALNA młodzież wypić piwo i się pośmiać. Rozumiem, że ty w wieku kilkunastu lat byłeś molem książkowym i zachowywałeś się bardziej cnotliwie, niż Święty Franciszek? Nie chcę Cię w tym momencie urazić, ale problem jest szerszy. Kiedy miasto da perspektywy znajdą się też inne zajęcia i nie wolno zapominać o powiedzeniu "Młodość musi się wyszumieć" O ile imprezy na kartingach to faktycznie głupota, bo to miejsce dla sportowców i rodzin to Mogiłki są na tyle neutralnym miejscem, że nie rozumiem jaki problem w tym, że młodzież tam się bawi, skoro w tym mieście jest jeden klub i dwie restauracje z prawdziwego zdarzenia, w których często wszystkie miejsca są zajęte. Przydałaby się restauracja, która oferowałaby dość duże ogródki piwne w centrum, jestem pewien, że osiągnęłaby sukces. Brakuje boisk, w mieście nie ma żadnego Street Workout parku, ani nic co mogłoby przyciągnąć młode pokolenie. Z resztą nie warto się przejmować, niedługo i tak cała młodzież wyjedzie do metropolii, albo za granice, a emeryci w końcu będą mieli spokój i będą mogli grać w szachy w spokoju, popijając herbatkę i umilając sobie czas audycjami toruńskiego radia :)

lol 17.03.2017 04:19
W miarę normalna hehe dobre, więcej nie mogłeś napisać??? Jaka ta nasza młodzież biedna...no nic tylko pić....wyluzuj , cartingi chyba są miejscem do aktywnego ,,wyszumienia,, więc twoja teoria w tym.miejscu upada....

e2qds 17.03.2017 09:55
ty świętoszek to tylko winko mszalne, a potem na kolanach szorowałeś księdzu.

Lol 17.03.2017 19:21
Długo składałes to zdanie.....czytanie ze zrozumieniem się kłania

e2qds 17.03.2017 19:56
twoja matka mi pomagała składać to zdanie.

synek 16.03.2017 17:39
a ostatnio zaczeli podpalac i wywracać śmietniki do segregacji odpadów

skater 16.03.2017 16:45
Brawo! Brawa dla młodzieży! Ku zdziwieniu niektórym potrafi zrobic cos pożytecznego. Zapraszam straż miejska i policje częściej w te rewiry, najlepiej wieczorem. Jakie w innych miastach obiekt jest dostępny dla każdego, a nie ma takiego syfu. Moze pomyśleć nad zmiana lokalizacji. na chamow i buraków jedynym rozwiązaniem to bat. Więcej patroli i mandatów. Trzeba ostro to sie w koncu naucza

Name 16.03.2017 15:56
Wszyscy tam to banda degeneratów, tylko na tych swoich deskorolkach jeżdżą, do szkoły nie chodza, a co gorsze ćpają tam na tych kartingach nimi się zajmijcie a nie szukacie dziury w całym

Polska mentalnosc 16.03.2017 22:25
Przykre jeśli ktoś nie ma pasji i wierzy w jakieś stereotypy rozsiewajac bzdury i wyzywając ludzi z pasją..

[email protected] 16.03.2017 15:46
Patologia ? Może panowie co rządzą tym miastem które nie zasługuje nawet na powiatowe, zorganizują coś dla młodzieży ? Wszystko jest pchane w 20osobowa grupę która jeździ na hulajnogach i innych. Dla pozostały parusetek nic nie jest robione w tym "mieście "

name 16.03.2017 20:49
Jest dokładnie na odwrót niż mówisz, na boiska sie wydaje miliony, a na park w ciagu kilku lat wydane jak pisze w artykule marne 50 tysiecy.

ROBERT KOCHAJĄCY MAZ I OJCIEC 16.03.2017 15:42
Skejty takie a, trawę tam jarają a i nie raz widziałem jak kreski z ławek wciągali. Butelki przeszkadzają ale naćpani dzieci starszyc mogą!!!!!! To jest patologia a nie piwko w plenerku z kolegami!!!!!

W 16.03.2017 21:16
Pana brak kultury i zrozumienia całej sytuacji, sięga dna. Piwko w plenerze, bardzo miłe - owszem, ale nie ma nic wspólnego z rozbijaniem butelek w miejscu publicznym. Pomijając fakt, że jest to śmiecenie, stwarza to także zagrożenie dla osób korzystających z tego obiektu (dzieci, młodzież). Skoro jest Pan "kochającym mazem i ojcem" (może czas nauczyć się korzystać z polskich liter, hmm?") to doskonale powinien Pan rozumieć walkę o bezpieczeństwo najmłodszych. A co do narkotyków - jest to zupełny absurd i abstrakcja, chyba że mówimy o ludziach, którzy przychodzą tam na swoje "melanże". Zdecydowanie nie pozdrawiam

Xxx 16.03.2017 14:55
Tulipan z SM zamiast opowiadać jak mu M....ta dobrze nie robi wziął by się za patrolowanie ulic a nie wszystko Policja.

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZakład Pogrzebowy Hades S.C. 24/h 600451593, 781791731
manukultura
Jarmark Radogoszcz
Andrzejki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamadotacje rpo
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama