Na koniec stycznia 2025 roku – jak podał „Dziennik Gazeta Prawna” – urzędy pracy dysponowały 54 tysiącami ofert dla bezrobotnych. W porównaniu ze styczniem ubiegłego roku to mniej o ponad 8 proc. Podobnie wypada porównanie z wcześniejszymi latami.
Spadła liczba ofert i z sektora prywatnego, i publicznego. Na początku 2025 roku na jedną ofertę pracy przypadało aż 15,9 bezrobotnego. Rok temu było to 14,3.
Pracodawcy nie wierzą w urzędy pracy
Co się takiego stało, że sytuacja tak się zmieniła? Oceny ekspertów-rozmówców DGP są rozbieżne. W ocenie Roberta Lisickiego z Konfederacji Lewiatan to, co się dzieje, to efekt „wciąż dobrej sytuacji na rynku pracy. Stopa bezrobocia jest niska – 5,4 proc.
Z kolei przedstawicielka BCC Joanna Torbé-Jacko uważa, że pracodawcy nie wierzą już w to, że pracownika można pozyskać przez urząd pracy. Jak powiedziała: – Nie widzą potencjału w tym kanale.
Napisz komentarz
Komentarze