Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
piątek, 18 kwietnia 2025 13:16
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Konfiskata aut za jazdę po pijanemu. Dane z prokuratur od Kamiennej Góry po Zgorzelec

Minął rok od wprowadzenia przepisów, zgodnie z którymi pijanym kierowcom są odbierane samochody. W tym czasie na policyjne parkingi trafiło ponad 7,6 tys. aut, oznacza to 20 samochodów dziennie. W ciągu roku w naszym regionie sądy orzekły przepadek pojazdu w blisko 130 przypadkach.

Przepisy zaczęły działać w połowie marca 2024 roku. W ich myśl sądy mają zarządzać konfiskatę pojazdów prowadzonych przez pijanych sprawców wypadków, czy za ucieczkę z miejsca zdarzenia. Prawo przewiduje pewne wyjątki, ale generalnie ten, kto łamie przepisy, ma się także pożegnać z pojazdem. I nie ma znaczenia, czy pijany prowadził starego opla czy luksusowe porsche.

Formalnie wygląda to tak, że najpierw policja zatrzymuje pojazd na 7 dni. Następnie sprawę przejmuje prokuratura, a kiedy trafia ona do sądu i zapada wyrok, to samochód (motocykl, pojazd rolniczy) jest wystawiany na licytację. Pieniądze trafiają do skarbu państwa.

Jak to się przekłada na bezpieczeństwo na drodze?

Do statystyk trzeba zawsze podchodzić ostrożnie i patrzeć na nie w dłuższej perspektywie. Bo gdy kilka lat temu zostały zaostrzone kary dla kierowców i mocno wzrosły mandaty, liczba wykroczeń drogowych spadła, a następnie trochę poszła do góry. Zapytaliśmy, jak prokuratorzy w naszym regionie oceniają wpływ wprowadzonej konfiskaty pojazdów na bezpieczeństwo.

W ocenie Prokuratorów Rejonowych okręgu jeleniogórskiego, znowelizowane przepisy prawa w zakresie art. 44b kk, nie przyczyniły się do spadku popełnianych przestępstw polegających na prowadzeniu pojazdów w stanie nietrzeźwości. Wynika to z ilości prowadzonych postępowań w tym zakresie, które w porównaniu rok do roku pozostają prawie na tym samym poziomie. Oznacza to, że wprowadzenie konfiskaty pojazdów mechanicznych nie przyczyniło się do tzw. odstraszania potencjalnych sprawców od popełnienia tego rodzaju przestępstwa. - odpowiedziała nam Ewa Węglarowicz-Makowska, Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze.

Jak wyglądają liczby rok po wprowadzeniu konfiskaty? 

W 2024 roku w całej Polsce policjanci zatrzymali 91,3 tys. kierowców pod wpływem alkoholu. Zwykle co roku było ich powyżej 100 tysięcy. Z policyjnych danych wynika, że spadła także liczba wypadków – 1201 zdarzeń, 151 zabitych i 1428 rannych. Dla porównania w 2023 r. było 1600 wypadków, w których zginęło 251 osób i 1741 zostało rannych.

Przez rok obowiązywania przepisów, w obrębie działania Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze - od Kamiennej Góry po Zgorzelec - odnotowano łącznie 965 osób podejrzanych o kierowanie pojazdami w stanie nietrzeźwości, w 2023 roku było ich 1122. Oczywiście nie wszystkie te przypadki spełniały warunki do przeprowadzenia konfiskaty auta, gdyż  "Konfiskata pojazdu za jazdę pod wpływem alkoholu dotyczy tylko tych osób, które w chwili kierowania pojazdem, miały powyżej 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu".

Jak więc wyglądała praktyka konfiskat w regionie? Oto dane z Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze:

  • Prokuratura Rejonowa w Lubaniu - odnotowano 9 spraw, w każdej sąd orzekł przepadek pojazdu.
  • Prokuratura Rejonowa w Zgorzelcu - prowadzono 9 spraw, wszystkie zostały zakończone aktem oskarżenia. Dotychczas Sąd Rejonowy w Zgorzelcu zakończył 4 sprawy orzekając przepadek pojazdów. W jednym przypadku orzekł konfiskatę równowartości auta, natomiast w jednym przypadku odstąpiono od konfiskaty pojazdu z uwagi na aktualną, bardzo trudną sytuację rodzinną oskarżonego.
  • Prokuratura Rejonowa w Bolesławcu - prowadzone były 22 postępowania, wszystkie zostały zakończone aktem oskarżenia. Dotychczas w 18 przypadkach sąd orzekł przepadek pojazdów.
  • Prokuratura Rejonowa w Lwówku Śląskim - prowadzono 7 postępowań. Dotychczas, Sąd Rejonowy w Lwówku Śląskim zakończył postępowania w 2 sprawach, orzekając przepadek pojazdów.
  • Prokuratura Rejonowa w Jeleniej Górze - prowadzone były 73 sprawy, sąd we wszystkich przypadkach orzekł przepadek pojazdu.
  • Prokuratura Rejonowa w Kamiennej Górze - prowadzono 12 spraw. Nie było sytuacji, aby Sąd Rejonowy w Kamiennej Górze odstąpił od orzeczenia takiego przepadku.

Parkingi są pełne, przepisy będą jeszcze surowsze

W ciągu roku od wejścia przepisów w życie policja tymczasowo zajęła 7611 pojazdów. Statystycznie daje to 20 dziennie.

Przypomnijmy, że przepisy drogowe mają się jeszcze zmienić na surowsze. Dotkliwie ma być karana brawurowa jazda czy udział w wyścigach ulicznych. Zgodnie z zapowiedziami Ministerstwa Infrastruktury nowe rozwiązana mają zostać przyjęte w czerwcu.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

wow 19.03.2025 05:34
Konfiskata aut przypomina walkę robotników z maszynami w XIX wieku. Przecież to w większości kara dla całej rodziny. Zresztą działająca wybiórczo. Tyle prostych metod typu podanie do publicznej wiadomości wraz z wizerunkiem, zorganizowane prace społeczne, obowiązkowe terapie odwykowe czy kontrola elektroniczna. Ale nie - samochód winny, ze szofer naprany lub naćpany.

Abc 19.03.2025 10:00
To niech rodzina przemówi do głupiego łba jak ma jeździć, skoro sam nie wie. Najpierw porobić takiemu badania lekarskie, czy nie ma czegoś z głową, skoro nie potrafi myśleć o innych użytkownikach drogi, swojej rodzinie i o sobie. Do tego jeszcze raz na kurs i egzaminy.

Kierowca 18.03.2025 11:37
Bardzo dobrze, tak trzymać, inaczej nie zatrzyma się szaleństwa na drodze. Konfiskata auta powinna być także w przypadku, kiedy kierujący jest trzeźwy a przekroczy prędkość o 50km/h i więcej w terenie zabudowanym.

Paweł 18.03.2025 12:22
Czy ty jesteś odklejony ? Konfiskata auta za przekroczenie o 50 ? To żeś pan poleciał podejrzewam że na co dzień poruszasz się rowerem lub mikro carem.

Kierowca 18.03.2025 16:33
Rowerem też jeżdżę i między innymi dlatego tak napisałem, bo jadąc rowerem, gdy widzę, jak *** pędzi autem jak wariat, że spycha mnie z drogi (często na złość) to mnie sz..g trafia i takiemu to za przekroczenie o 50km/h i więcej w terenie zabudowanym to nie tylko auto zabrać, ale i prawo jazdy co najmniej na 10 lat!

Też kierowca 19.03.2025 09:57
A tak. Po co takiemu komuś auto, skoro nie nadaje się na kierowcę? To osoba nieodpowiedzialna, bez wyobraźni, a do tego potencjalny morderca. Jak chce bić rekordy to na rajd albo na wyścigi. A ty chciałbyś spotkać takiego wariata jadąc na rowerze, przechodząc przez jezdnię, czy nawet jadąc swoim autem? Albo żeby spotkał kogoś z twoich bliskich? Straci panowanie, nie wyrobi się na zakręcie, wpadnie w poślizg i bum. Widać tobie też brak wyobraźni i zdolności przewidywania skutków takiej bezmyślności.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama