Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
wtorek, 26 listopada 2024 20:37
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro

Kłusownik porzucił kuszę i uciekł

Wędkarze i straż rybacka zlokalizowali pływającego nurka kłusownika.
Kłusownik porzucił kuszę i uciekł

Około godziny 14.00 w czwartek 23 sierpnia na zbiorniku Krępnica wędkarze i strażnicy straży rybackiej pływający pontonem zauważyli pływającego pod wodę nurka, który był w pełni wyposażony w sprzęt do nurkowania z butlami tlenowymi.

Okazało się, że był to kłusownik wyposażony w kuszę. Osobnik widząc wędkarzy i strażników zaczął uciekać. Przy brzegu porzucił w wodzie kuszę. Wsiadł do srebrnego volkswagena i odjechał z kobietą, która czekała na niego w samochodzie. Wędkarze zabezpieczyli kuszę i powiadomili policję. 

- To kolejny przypadek, kiedy kłusownik łapie nielegalnie ryby przy pomocy kuszy - mówi Janusz Latoch Komendant Powiatowej Straży Rybackiej w Bolesławcu, przewodniczący Komisji Rewizyjnej Polskiego Związku Wędkarskiego w Jeleniej Górze. - Straż rybacka i wędkarze są uczuleni na tego typu zachowania. Łapanie ryb przy pomocy kuszy jest na naszych zbiornikach zabronione. Musimy przeciwdziałać takiemu postępowaniu. Na zbiorniku pływało dużo ludzi, strzelanie z kuszy jest bardzo niebezpieczne - dodaje.

Policja przyjechała na miejsce, zabezpieczyła kuszę i rozpoczęła postępowanie.

Poniżej filmik z pokazujący ucieczkę kłusownika polującego kuszą na zbiorniku Krępnica.


Kłusownik porzucił kuszę i uciekł

Kłusownik porzucił kuszę i uciekł

Kłusownik porzucił kuszę i uciekł

Kłusownik porzucił kuszę i uciekł


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Marcin S 25.08.2024 11:30
Polowanie wędka i kuszą wymaga jedno karty wędkarskiej a na kusze kartę łowiectwa podwodnego jest to całkowicie legalne .Oczywiście na bezdechu bez sprzętu do nurkowania.Od świtu do zmierzchu.Ludzie polujący z kuszą czy wędka są na tych samych zasadach .Oczywiście zgodnie z przepisami .Jedni drugim nie powinni wchodzić w paradę .A policja niech prawo przestudiuje bo są niedouczeni.

Herakliusz 27.08.2018 14:49
Nawet gdyby miał wszelkie uprawnienia to i tak kłusownik - grot kuszy nie może mieć więcej niż trzy ostrza.

Irek 27.08.2018 06:24
Odległość taka że mógł strażnik nr zobaczyć. Zapewne to ludzie przed 70tką to pozostaje czekać na donos kogoś życzliwego.

Hogsof War 26.08.2018 07:29
Czy męczysz rybę haczykiem czy zabijesz odrazu kuszą to jeden ciort . Więc dlaczego odjechał ? Pewnie o kartę chodziło

grześ 26.08.2018 22:29
Piszesz ,że męczenie ryby haczykiem ,a zabicie jej kuszą to jest to samo ? Wędkowanie dla tak zwanego sportu powinno być zakazane ,co jest przyjemnego w męczeniu i okaleczaniu żywego stworzenia ,a następnie wypuszczanie go do wody.Nie słychać męczarni ryb i jest w porządku ? ,nic się nie dzieje ?.Jestem ciekaw czy taki wędkarz w taki sam sposób uprawia "sport" ze swoim ulubionym psem? Haczyk ,przynęta, linka ?

Driver 25.08.2018 21:51
Qua. . Załatwił temat jak James 007. ...zdążył uciec. .a w aucie czekała kobieta. .. ohh

aro69 25.08.2018 18:58
w Polsce można łowić kuszą ale trzeba mieć kartę łowiectwa podwodnego Kusze do łowiectwa podwodnego nie podlegają ustawie o broni i amunicji w przeciwieństwie do kusz cięciwowych, które wymagają pozwolenia , a procedura ubiegania się jest jak przy broni palnej.Pewnie nie posiadał dlatego odjechał.

Jjejdjd 26.08.2018 08:09
Niby tak ale nie na wodach dzierżawionych przez PZW czyli na ponad 90% nie wolno.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
manukultura
Jarmark Radogoszcz
Andrzejki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPizzeria Marezo Lubań
Reklama