Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
wtorek, 26 listopada 2024 01:18
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro

Złodzieje paliwa są coraz bardziej bezczelni

Kradzieże paliw na stacjach benzynowych stają się coraz większym problemem ajentów. Okazuje się, że złodzieje znaleźli sobie nowe źródło dochodu. W miarę bezpieczne, proste i dochodowe. W ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy tego roku na 20 stacjach w regionie dokonano 536 kradzieży paliwa. Są przypadki, że tym samym autem kradzieży dokonuje się kilkukrotnie w ciągu jednego dnia.
Złodzieje paliwa są coraz bardziej bezczelni

Jak opowiadają właściciele stacji, złodzieje stają się coraz bardziej bezczelni. Już nawet nie zasłaniają twarzy, bo zaczęliśmy szczególnie pilnować osoby, które tankują w kapturach – opowiada nam właściciel jednej ze stacji benzynowych na obrzeżach Lubania.

Oglądamy nagranie z kradzieży która miała miejsce w nocy z środy na czwartek (23-24.11). Dwóch mężczyzn wpycha pod dystrybutor Mercedesa 124 i tankuje do pełna. Jeden z nich porusza się w kapturze, drugi-tankujący paliwo nawet nie próbuje ukryć swojej twarzy. Mimo gęstej mgły wyraźnie widać tablice rejestracyjne i twarz mężczyzny. Po zatankowaniu mężczyźni wypychają auto spod dystrybutora i odpalają spychając z pobliskiego wzniesienia.

Niektórzy z nich są tak bezczelni, że potrafią przyjść do sklepu i zrobić zakupy, albo zatankować auto z dystrybutora znajdującego się najbliżej wejścia do stacji.

- Mieliśmy przypadek, że złodziej wszedł do sklepu, kupił kawę, za którą zapłacił 5 zł i stwierdził, że musi wrócić do auta po kartę – opowiada ajent. Jak się okazało żadnej karty nie było, a mężczyzna po prostu odjechał nie płacąc rachunku.

Pracownicy stacji są już wyczuleni na wszystko. Podejrzani są ludzie tankujący w kapturach bądź czapkach z daszkiem, dlatego ostatnio złodzieje już nie zasłaniają twarzy.

Podejrzane są auta bez naklejek na szybie, bo po nich można zidentyfikować auto. Aby uniknąć identyfikacji złodzieje zrywają naklejki i tankują na kradzionych tablicach rejestracyjnych. W niechlubnej statystyce przodują rejestracje z powiatu zgorzeleckiego. Nie brakuje też tablic z powiatu bolesławieckiego, lwóweckiego czy lubańskiego.

Podejrzane są auta mające wycieki paliwa, bo po którymś z kolei spuszczeniu paliwa w baku powstają nieszczelności.

Są też złodzieje, którym nie chce się kilkukrotnie jeździć na stację i tankują wprost do beczek bądź kanistrów. - Któregoś razu podjechał minibusem taki wielki mężczyzna, najpierw zatankował do pełna, a później zaczyna lać do beczek na pace – opowiada nam właściciel stacji paliw. - Podszedłem go przypilnować, kiedy skończył odepchnął mnie, wsiadł do auta i uciekł o mało mnie nie potrącając.

Okazuje się, że skala kradzieży jest niemała. - Od początku listopada 2016 r. (do 24.11 dopisek redakcji) na terenie miasta Lubania doszło do 8 kradzieży paliwa, stypizowanego w myśl art. 119 §1 KW. Proporcjonalnie do miesiąca roku ubiegłego kradzieży paliw było 5. Sprawcy kradzieży po zatankowaniu wsiadają do pojazdu, a następnie odjeżdżają z miejsca zdarzenia. Niemal wszystkie stacje paliw są wyposażone w system monitoringu, jednak sprawcy kradzieży bardzo często zasłaniają twarz czapką z daszkiem lub kapturem co komplikuje rozpoznanie osoby. Bardzo często pod dystrybutor paliwa podjeżdżają pojazdem z kradzionymi tablicami rejestracyjnymi. Policjanci rzadko mają okazję w bezpośrednim pościgu zatrzymać sprawcę kradzieży paliwa. Jest to efekt późnego zawiadomienia o takim zdarzeniu policji – czytamy w komunikacie oficera prasowego z KPP w Lubaniu st.asp. Justyny Bujakiewicz-Rodzeń.

Nam jednak udało się dotrzeć do danych, z których wynika, że na dwudziestu stacjach naszego regionu, w ciągu pierwszych 9 miesięcy 2016 roku, maiło miejsce 536 kradzieży paliwa. Straty ajentów związane z tymi kradzieżami wyniosły ponad 93 tysiące zł. Niestety jest to tylko część danych, bo większość właścicieli stacji w ogóle nie prowadzi statystyk. Pytając, dowiadujemy się, że w tym roku okoliczne stacje notowały średnio między 25 a 40 przypadków kradzieży paliwa.

Pracownicy stacji twierdzą, że skala tego zjawiska rośnie, bowiem złodzieje czują się bezkarni. Aby popełnić przestępstwo musieliby ukraść ponad 100 l paliwa za kwotę przewyższającą 462 zł. W myśl przepisów za przywłaszczenie mienia do tej wartości popełniony czyn traktowany jest jak wykroczenie i zagrożony jest mandatem od 20 do 500 zł.

Problem zaczyna się dopiero, gdy policji uda się udowodnić kilka takich kradzieży jednej osobie. Wówczas wyrok za kradzież może wynieść nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Niestety jak pokazuje doświadczenie takie sytuacje zdarzają się dosyć rzadko.

Tym sposobem właściciele stacji benzynowych pozostają sami w walce ze złodziejami. Walczą z falą kradzieży rożnymi metodami. Tankowanie paliwa klientowi to jeden ze sposobów na zniechęcenie złodzieja do odwiedzenia stacji. Innym sposobem jest publikowanie wizerunków złodziei paliwa w mediach społecznościowych. Zdarza się porównywanie naklejek na szybie z numerami na tablicach czy nawet wyciąganie kluczyków ze stacyjki tankowanego auta.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Herakliusz 26.11.2016 14:06
Tablice rejestracyjne należy trwale połączyć z pojazdem - najlepiej przy użyciu zaciąganych alu-nitów. Jeżeli zajdzie potrzeba demontażu - po nawierceniu tablice można zdjąć. Przecież złodzieje kradną te które są tylko włożone w ramki lub co najwyżej przykręcone blachowkrętami..

Ja 26.11.2016 07:16
Ucinać ręce!!!! To by pomogło.

pit 26.11.2016 01:12
BO polska to biedny i zacofany kraj w stanach najpierw się płaci a potem tankuje,jak za dużo kupiłeś to ci zwrócą resztę .

megafaka 27.11.2016 14:01
..taki CPN jest w Godzieszowie..i po kłopocie...

megafaka 27.11.2016 14:04
..taki CPN jest w Godzieszowie..przy wjeżdzie na autostradę...i po kłopocie..:) ,

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZakład Pogrzebowy Hades S.C. 24/h 600451593, 781791731
manukultura
Jarmark Radogoszcz
Andrzejki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: pppTreść komentarza: sĄD MA WYMIERZYĆ SOLIDNĄ KARĘ ZA TAKI CZYN .Nie ma tu żadnych okoliczności łagodzących , chyba żę , prezes zdecyduje inaczej jak w podobnych przypadkach .Data dodania komentarza: 25.11.2024, 18:32Źródło komentarza: Lubań. Próbował przejechać policjantówAutor komentarza: LTSTreść komentarza: 120 rocznie . Czyli 60 na Łebie I 5000 zł na miesiąc. Opłaca sięData dodania komentarza: 25.11.2024, 18:28Źródło komentarza: Świeradów-Zdrój powoła Straż MiejskąAutor komentarza: AbderaTreść komentarza: Gdzie nie pójdzie jest wybitna! To się nazywa cudowne dziecko politytki...!!!Data dodania komentarza: 25.11.2024, 18:21Źródło komentarza: Anna Żabska nowym wojewodą dolnośląskimAutor komentarza: xyzTreść komentarza: Czy redakcja potrafi czytelnikom objaśnić, jak dotychczasowe doświadczenie zawodowe nowej wojewody ma się do zadań, jakie w swoim zakresie obowiązków ma wojewoda? jak wpłynie znajomość branży turystycznej na efektywność działań popowodziowych na terenie dolnego Śląska? Pytam nie bez kozery, bo po wygranej w wyborach SLD, prezesem pks w Lubaniu został 'spadochroniarz" z Wrocławia z branży budowlanej, który notorycznie cytując Miltona, do końca swoich dni prezesownia w PKS w Lubaniu nie potrafił ogarnąć czasu pracy kierowcy. Konkretnie - bycie członkiem partii nie oznacza posiadania kompetencji zawodowych.Data dodania komentarza: 25.11.2024, 17:53Źródło komentarza: Anna Żabska nowym wojewodą dolnośląskim
ReklamaPowiat Lubań
Reklama