Policja wstępnie ustaliła, że kierujący Seatem Toledo zjechał na przeciwległy pas i uderzył czołowo w tira. Niestety zdarzenie drogowe okazało się tragiczne w skutkach, gdyż cztery osoby nie żyją (pasażerowie samochodu osobowego). W samochodzie znajdowało się troje dzieci i osoba dorosła. W tej chwili policjanci zabezpieczają miejsce zdarzenia i wykonują czynności procesowe oraz ustalają co było przyczyną tak tragicznego w skutkach zdarzenia drogowego. Droga z Działoszyna do Bogatyni jest już przejezdna, policjanci kierują ruchem.
AKTUALIZACJA
Po południu zgorzeleccy policjancji ustalili, że nie żyje również kobieta, która prawdopodobnie była żoną mężczyzny i matką dzieci. – Ciało kobiety zostało znalezione w mieszkaniu w Zgorzelcu. Policja udała się tam, by powiadomić ją o nieszczęśliwym wypadku, w którym zginęła trójka dzieci i mężczyzna – mówiła Violetta Niziołek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze.
Funkcjonariusze nie mogli dostać się do mieszkania, dlatego zdecudowali o wyważeniu drzwi. – W środku zastano zwłoki kobiety. Trwają czynności na miejscu zdarzenia, uczestniczą w nich prokuratorzy oraz policja. Trudno na ten moment odpowiedzieć na pytanie, czy było to samobójstwo – dodała rzecznik.
Napisz komentarz
Komentarze