Kierowca Citroena na niemieckich tablicach rejestracyjnych, jadąc w stronę Zgorzelca, stracił panowanie nad swoim pojazdem w wyniku czego wypadł z drogi i dachował. Auto dopiero po kilkudziesięciu metrach zakończyło podróż w polu kukurydzy. Samochodem podróżowało dwóch Polaków: mieszkaniec Lubania i Gryfowa. Po wypadku obydwaj zostali przewiezieni do szpitala w stanie niezagrażającym ich życiu. Na miejsce wypadku zadysponowano dwie jednostki ratowniczo gaśnicze, policję oraz dwa samochody pogotowia ratunkowego.
Dachowanie zakończone w polu kukurydzy
Dziś około godziny 18. na krajowej 30-stce, tuż przed miejscowością Nowa Karczma kolejne auto zakończyło swą podróż w przydrożnym polu kukurydzy.
- 20.09.2016 20:19 (aktualizacja 07.08.2023 13:29)
Napisz komentarz
Komentarze