Zawody rozgrywane po raz 42 w historii przyciągnęły w tym roku na start 93 kierowców, którzy ścigać się będą w międzynarodowym cyklu International Hill Climb Cup, FIA CEZ, FIA CEZ Historic, Mistrzostwach Słowacji i Mistrzostwach Polski.
Rafał Serafinowicz pojawi się na otwarciu sezonu nowym Mitsubishi Lancerem Evo X o mocy 450 koni i powalczy w swojej klasie z europejską i krajową czołówką kierowców górskich. Dzięki podjęciu współpracy z serwisem Witek Motorsport, samochód został dobrze przygotowany i podczas zawodów serwisowany będzie przez zespół doświadczonych inżynierów.
W zawodach oprócz samochodów sportowych wystartują prawdziwe samochody wyścigowe bez dachu. Ich występ zapowiada ogromne emocje, na jakie kibice mogą oczekiwać już z niecierpliwością.
Rafał Serafinowicz:
Sezon 2016 zaczynamy od międzynarodowych zawodów jakie już w ten weekend odbędą się na Podkarpaciu w ramach 42 Bieszczadzkiego Wyścigu Górskiego. Pojawię się w tym roku w grupie N całkowicie nowym Mitsubishi Lancerem Evo X. Auto jest dopracowane i mogę śmiało powiedzieć, że nigdy tak dobrze nie byłem gotowy do sezonu. Mam 15 samochodów w grupie N i liczne grono super kierowców w tym Petera Jurenę, wielokrotnego Mistrza Europy, Słowacji i Czech. To z nim zamierzam powalczyć w Załużu. Sama trasa bardzo mi pasuje. Rok temu zdobyłem tu 4 miejsce w klasyfikacji generalnej. Tym razem będzie atak na pierwszą piątkę. Podobnie jak rok temu wspólnie z Pawłem Gosem startujemy w Exact Systems Race&Rally Team i powalczymy o kolejny tytuł mistrzowski. Serwisem mojego auta w tym roku zajmuje się Witek Motorsport, doświadczeni ludzie z pasją do motorpsortu. Patronat medialny nad zespołem objął portal WyscigiGorskie.pl. Fajnie, że nasze zmagania w końcu pojawią się w telewizji TVP3 w programie Motowiadomości. Teraz czekam już na sobotę i początek rywalizacji. Zapraszam wszystkich kibiców w okolice Sanoka na inaugurację górskiego ścigania w Polsce. Na samochodzie pojawiły się również nowe reklamy firm Motul, Anex, Plus, CRS, Metabond, Work Support, Ireco oraz Moto Flota i Spark Promotions.
Napisz komentarz
Komentarze