Prezent walentynkowy dla ukochanej osoby zamierza kupić co drugi Polak. Szacuje się, że w sumie wydamy aż 150 mln zł. Nic dziwnego – każdy chce sprostać oczekiwaniom. „Pamiętajmy, że zakupy zostawione na ostatnią chwilę są najdroższe. 13 i 14 lutego dajemy zarobić kwiaciarniom oraz centrom handlowym najwięcej” – przypomina Tomasz Jaroszek, ekspert Wonga.com.
Coraz większe grono zakochanych decyduje się na prezent, który nie wymaga korzystania z portfela czy karty kredytowej. Na przykład? „Warto pomyśleć, co dla drugiej osoby jest ważne. Wspomnienia? Ciekawe miejsca? To może być więc odtworzenie pierwszej randki” – poleca ekspert. Walentynki można zacząć od miłosnego śniadania. Potem – pójść na spacer. Zamiast wydawać krocie na kolację w ekskluzywnej restauracji – przygotować ją razem w domu, bo nic tak nie łączy ludzi jak gotowanie. Na wieczór zaś – przeobrazić pokój w prywatną salę kinową.
Wspólne spędzenie czasu nie kosztuje nas żadnych pieniędzy, a daje nam radość, wspomnienia i bliskość, której w zabieganym życiu często brakuje. Dość ze sztampowymi prezentami – wymyśl coś oryginalnego i zaskocz ukochaną osobę!
Napisz komentarz
Komentarze