Nowe władze błyskawicznie wymieniają kadrę zarządzającą ARiMR. 13 stycznia 2016 roku Daniel Obajtek został powołany na stanowisko Prezesa Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Akt powołania przyjął z rąk Premier Beaty Szydło.
Daniel Obajtek, kieruje tą największą unijną rolną agencją płatniczą, od 27 listopada 2015 roku, kiedy Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Krzysztof Jurgiel powierzył mu pełnienie obowiązków Prezesa Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. – czytamy na stronie ARiMR.
Tego samego dnia (13.01.2016) nastąpiła wymiana szefów w 17 Oddziałach Regionalnych (wojewódzkich). Na stanowiska Dyrektora Dolnośląskiego Oddziału Regionalnego ARiMR nowy Prezes powołał Mirosława Kuleszę.
Niedługo trzeba było czekać na zmiany w powiatach.
– Na chwilę obecną odwołanych zostało 230 kierowników Biur Powiatowych ARiMR. 74 – na skutek usprawiedliwionej nieobecności – otrzyma decyzje drogą pocztową. Ich następcy będą powołani w najbliższym czasie. Wszelkie zmiany kadrowe nie stanowią zagrożenia dla statutowych zadań ARiMR, za realizację, których odpowiada Prezes Agencji. – informuje Agnieszka Szymańska rzecznik Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Odwołanie zostało wysłane także do Pana Piotra Stypułkowskiego, Kierownika Biura Powiatowego ARiMR w Uboczu, który nie był na spotkaniu kierowników z dyrekcją z powodu choroby, z którą nadal się zmaga. Jednak, jak nam tłumaczy, spotkanie z dyrekcją było czystą farsą. W każdym Oddziale Regionalnym w całym kraju, jednego dnia i o jednej godzinie zwołane narady kierowników powiatowych, podczas których padło pytanie o to czy widzą konieczność zmian i jak mówi pan Stypułkowski, niektórzy z kierowników zabierali głos i przedstawiali swój punkt widzenia. Tuż po tym wszystkim Kierownikom Biur Powiatowych wręczono odwołania. Tym, którzy nie przybyli, odwołania zostały wysłane pocztą.
Piotr Stypułkowski pracuje w ARiMR od 2002 roku, z krótką przerwą przez ponad dekadę szefuje Agencji, która dzieli olbrzymie pieniądze. Jak sam mówi to on tworzył tę Agencję, a teraz, po dojściu do władzy PiS-u stracił pracę. Zdaniem pana Stypułkowskiego jest to sprawa polityczna. O obecnie prowadzonej przez PiS polityce mówi, iż rozjeżdżają wszystko jak walec, – Kto nie jest z nami ten jest przeciwko nam. Co jego zdaniem jest bardzo szkodliwe dla naszego kraju. Ponadto jak twierdzi, z jego wieloletniego doświadczenia wynika, iż przez te pochopne zmiany płatności dla rolników będą opóźnione. Jak tłumaczy, jeżeli nowy szef będzie musiał zdać wszystkie egzaminy, które on zdawał i które były wymagane do zatwierdzania programów to będzie potrzebował na to, co najmniej pół roku.
Wydział prasowy Agencji nie chce odnieść się do zmian personalnych, tłumaczy tylko, iż w najbliższym czasie przewiduje zorganizowanie konferencji prasowej, na której odpowie na pytania dotyczące zmian kadrowych i funkcjonowania ARiMR.
PiS idąc do władzy zapewniał, iż szybko wprowadzi zmiany w naszym kraju. Tak, więc czystkę w ARiMR można uznać za jedną z takich zmian. Czy potrzebną, czy dobrą, czy bezpieczną dla dobra Polski i rolników? Oceńcie Państwo sami.
Napisz komentarz
Komentarze