- Wszystko wyszło perfekcyjnie! - cieszyła się na mecie Alena Jindriskova. Prowadziła prawie cały czas, ale na finiszu zbliżyła się do niej ambitnie walcząca Daria Deja. Po pasjonującym finiszu wygrała minimalnie Alena. Daria długo dochodziła do siebie leżąc na śniegu tuż za metą.
Fantastycznie pobiegła trenerka młodych biathlonistów Joanna Badacz, która zajęła trzecie miejsce.
Zwyciężczyniami były jednak wszystkie uczestniczki biegu. Zdecydowana większość z nich to zupełne amatorki, które nigdy nie uprawiały wyczynowo biegów narciarskich.
Kinga Sładczyk oceniła, że bieg wyłącznie w kobiecym gronie jest lepszy, niż razem z mężczyznami. - Jest równiej - tłumaczyła.
Ewa Szmel i Ewa Hofman - świetne biegaczki, obie dziś w pierwszej dziesiątce, narzekały na smarowanie. - Zajechałam się - przyznała za metą pierwsza z nich.
Bieg rozegrany został w świetnych warunkach śniegowych, na trasie na Polanie Jakuszyckiej i w pobliskim lesie. Zawodniczki trzy razy pokonały pętlę długości ponad dwóch kilometrów.
Organizatorem było Stowarzyszenie Bieg Piastów ze wsparciem sponsorów. To były pierwsze zawody narciarskie SBP w tym sezonie zimowym. Frekwencja była znacznie wyższa, niż w biegu kobiet przed rokiem (ukończyło go o 20 pań mniej).
W następny weekend kolejne zawody na Polanie Jakuszyckiej: dwa biegi cyklu Fischer Cup Biegaj z nami 3-6-9 i jeden Enervit Classic 5-10-15.
Napisz komentarz
Komentarze