O sprawie donosi Radio Wrocław. Na niektórych osiedlach w Karpaczu zaczyna brakować wody do picia. Nie do wszystkich jednak docierają apele władz samorządowych, dlatego burmistrz kurortu Radosław Jęcek prosi, by nie chłodzić piwa wodą bieżącą z sieci. Prośba jest całkiem serio, bowiem - Dostaliśmy taki sygnał, że turysta chłodził przez całą noc piwo wodą z prysznica. Wsadził je razem z innymi napojami do brodzika i na bieżąco chłodził - mówi Radosław Jęcek. Właśnie takie i podobne zachowania mogą być przyczyną niedogodności dla wielu mieszkańców.
Również w powiecie lubańskim mieszkańcy proszeni są o racjonalne gospodarowanie bieżącą wodą. Mimo, że sytuacja w naszej okolicy nie jest tak dramatyczna jak w regionie to podobne problemy mogą nas nie ominąć.
Napisz komentarz
Komentarze