Susze, pożary i upały, czyli lato w okolicy

Wysokie zagrożenie pożarowe

Trzeci najwyższy stopień zagrożenia pożarowego obowiązuje aktualnie w dolnośląskich lasach. Tylko na terenie Nadleśnictwa Świeradów-Zdrój w tym roku doszło już do 10 pożarów, które objęły niemal 7 hekatarów lasu, a na całym Dolnym Śląsku w ciągu ostatnich 5 dni strażacy musieli interweniować ponad 400 razy. Strażacy muszą wyjeżdżać do akcji co kilkadziesiąt minut. Palą się bowiem nie tylko lasy, ale także łąki i pola, które pozostają suche jak wiór. We wtorek np. wybuchł groźny pożar ścierniska na jednym z pól w miejscowości Gościszów, w gminie Nowogrodziec. Wraz z kilkoma hektarami pola spłonął również samochód osobowy. Jak groźny może być taki pożar zaobserwować możecie na publikowanych przez nas zdjęciach. 

- Kolejne groźne zdarzenie miało miejsce również 4-ego sierpnia w miejscowości Radostów, w powiecie lubańskim. Tu przyczyną pożaru ścierniska oraz 10 tonowej przyczepy załadowanej w jednej trzeciej zbożem, było zwarcie przewodów elektrycznych. A wszystko dlatego, że przy pobliskich zabudowaniach ścinano drzewo. Upadając, drzewo zahaczyło o przewody elektryczne, nastąpiło zwarcie przewodów i pożar. W dodatku mężczyzna ścinający drzewo spadł z drabiny i doznał obrażeń. - mówi Lech Lewandowski z Komendy Głównej Straży Pożarnej. Straty w tym pożarze oszacowano na 100 tysięcy złotych. 

Strażacy i leśnicy apelują o ostrożność. Często bowiem powodem pożarów jest nie tylko wysoka temperatura, ale także ludzka lekkomyślność. 

Susza. W niektórych miejscach brakuje wody.  

O rozsądne gospodarowanie wodą apelują m.in. włodarze Leśnej i Świeradowa-Zdroju. W województwie już tysiącom mieszkańców zabrakło wody w kranach. W gminie Wleń susza zbiegła się z awarią włazu na zbiorniku Pilchowickim. Woda została z niego spuszczona w efekcie czego obniżył się poziom wód gruntowych i w studniach zabrakło wody. Nie wiadomo kiedy mieszkańcy tej okolicy będą zmuszeni korzystać z beczkowozów. W związku z problemami w wielu gminach pojawiają się apele o niepodlewanie ogródków, działek, trawników, nienapełnianie basenów, niemycie samochodów. 

Do końca tygodnia pogoda nie pomoże. W piątek i sobotę temometry pokażą nawet 38 stopni.