Przypomnijmy jedynie, że koszt całej inwestycji to 3 miliony 600 tysięcy złotych, z czego m.in. 300 tysięcy złotych pochodzi z budżetu Lasów Państwowych. Termin zakończenia inwestycji to 30 wrzesień br.
Na przedmiotowym odcinku ułożono już dwie warstwy nawierzchni. Mając na uwadze fakt, że drogą tą przemieszczają się pojazdy przewożące urobek z kopalni oraz drzewo, nowo położona nawierzchnia wzmocniona została również siatką wzmacniającą, położoną między poszczególnymi warstwami. W tej chwili trwają prace towarzyszące, polegające na odbudowie przepustów przydrożnych, wykonaniu rowów odwadniających oraz zjazdów na drogi leśne. Generalnym wykonawcą drogi jest firma Skanska.
W e-mailach do naszej redakcji kilku czytelników prosiło o zainteresowanie się przebiegiem prac. - Niestety po położeniu drugiej warstwy muszę stwierdzić, że takiej fuszerki chyba jeszcze nigdy nie widziałem. Zaczyna się to już kilkadziesiąt metrów przed rozwidleniem, gdzie skręca się na Przylasek, a potem w kierunku Przylasku jest już tylko gorzej. Na asfalcie jest bardzo wiele poprzecznych nierówności i wybrzuszeń, jedzie się jak po tarce. Co gorsza na wierzchu tych większych wybrzuszeń są już pęknięcia. Nawet kiedy jedzie się samochodem z niewielką prędkością czuć to bardzo wyraźnie. Natomiast rowerem to już po prostu tragedia. Szkoda bo bardzo wiele osób jeździło tamtędy rowerami. Myślałem, że zostanie położona na to trzecia warstwa wyrównująca ale chyba się na to nie zanosi gdyż maszyny do układania asfaltu już stamtąd zniknęły. Nie wiem czy był już jakiś odbiór tych prac, ale jeżeli jakiś urzędnik to odbierze w takim stanie to będzie skandal. - pisze Pan Ireneusz.
Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z przedstawicielami lubańskiego starostwa. Rzecznik prasowy instytucji zapewnia, że po zakończeniu wspomnianych powyżej prac ułożona zostanie warstwa ścieralna z betonu asfaltowego, odpornego na wysokie temperatury, a ostatnim elementem tych prac będzie wykonanie zagęszczonych poboczy. Planowana jest również budowa parkingu przy źródle w Wielkim Lubańskim Lesie. Władze proszą także o wyrozumiałość, bo finalne efekty inwestycji ocenić będzie można dopiero we wrześniu.
Napisz komentarz
Komentarze