Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
sobota, 23 listopada 2024 23:46
Reklama dotacje rpo
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro

W kraju nie zdało 27%. Jak poszło w Lubaniu?

30 czerwca 2015 poznaliśmy wyniki matur 2015 dotyczące osób zdających w maju br. Okazało się, że egzamin dojrzałości zdało 74 procent uczniów z całego kraju. 19 procent może napisać egzamin poprawkowy w sierpniu, więc ostateczne wyniki matury 2015 poznamy 11 września 2015 roku. Póki co, wyniki egzaminu dojrzałości nie są optymistyczne. A jak wypadli uczniowie lubańskich szkół ponadgimnazjalnych?
W kraju nie zdało 27%. Jak poszło w Lubaniu?

W tym roku egzamin maturalny przeprowadzany był w dwóch formułach - w nowej zdawali go tegoroczni absolwenci liceów ogólnokształcących (maturę zdało 80 proc. z nich, 15 proc. ma prawo do poprawki), a w starej tegoroczni absolwenci techników (maturę zdało 64 proc. prawo do poprawki ma 25 proc.).

W Lubaniu maturę zdawało 343 abiturientów z trzech lubańskich szkół – 217 z „Mickiewicza”, 87 z „KZL-u” i 39 z ZSP nr 2. Statystycznie w naszym mieście maturę zdało dokładnie 70,71%, czyli tylko nieco poniżej średniej krajowej. Dysonans pomiędzy poszczególnymi placówkami jest jednak spory. Zdecydowanie najlepiej poradzili sobie wychowankowie ZSP im. Adama Mickiewicza, gdzie z egzaminem bez problemu poradziło sobie 87% uczniów. Słabiej wypadła szkoła im. Kombatantów Ziemi Lubańskiej, gdzie świadectwo dojrzałości otrzymało blisko 46% wszystkich podchodzących do matury. Najsłabiej wypadł ZSP nr 2 w Lubaniu, gdzie z matury cieszyć może się zaledwie nieco ponad 31% zdających.

W sierpniu na wszystkich tych, którzy nie zdali tylko z jednego przedmiotu czekają poprawki. Ostateczne wyniki poznamy więc dopiero 11 września.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

xyz 19.07.2015 18:16
jestem absolwentka mickiewicza I nie dostalam sie na farmacje, takze faktycznie....najlepsza szkola !!!

julia 03.07.2015 06:28
wiadomo,że do Mickiewicza idą dobrzy uczniowie i oni "robią" dobry wynik na maturze, co do reszty no cóż, niektórym uczniom nadal się wydaje,że maturę może zdać każdy i jakoś się uda, ale niestety jak się nic nie robi przez trzy lata i ma się ledwo "dopa" z takiej matmy, to nie oczekujmy cudów....Słaby uczeń niestety zawsze będzie albo zdawał słabo, albo nie zda w ogóle, no ale tak się kraje, jak materii staje...przyjąć trzeba wszystkich, żeby powstały klasy, a potem się zobaczy....

se 03.07.2015 08:27
skoro przyjmują wszystkich to dlaczego jedna szkoła ma lepsze wyniki od drugiej? Na pewno to zasługa uczniów, którzy po prostu chcą się uczyć ale też bez nauczyciela uczeń nic nie zrobi

ciekawska 02.07.2015 21:02
nie koniecznie, przecież wszystkie szkoły w ostatnich latach obniżyły drastycznie punkty, mickiewicz też. Może to jednak zasługa nauczania? W każdym razie cieszę się, że jakaś szkoła ma wyniki :)

maturzysta 02.07.2015 20:09
Czyli "Mickiewicz" najlepszy. Do "Mickiewicza" idą ci, którzy chcą się uczyć. Najlepszy wynik i najwięcej uczniów przystąpiło do matury Gdyby nie "Mickiewicz" statystyki dla Lubania byłyby zatrważające.

Adaś 02.07.2015 21:48
Do Mickiewicza idzie każdy bo każdy się dostanie. Uczyć się nie trzeba by zdać bo to nie jest to co było dawniej. 90% osób które chcą się uczyć chodzą na różnego rodzaju korepetycje. Rzeczywistość bywa szara.

Mirek 03.07.2015 15:05
"Uczyć się nie trzeba by zdać bo to nie jest to co było dawniej" Adaś na jakim świecie żyjesz? W przeszłości? Na chwilę teleportowałeś się w teraźniejszość? Nie trzeba się uczyć by zdać, to po co szkoły? Zawsze były korepetycje. Kto chciał dostać się na dobrą uczelnię zawsze uczył się dodatkowo. Są nawet, tacy którzy jeżdżą na specjalistyczne zajęcia do Wrocławia. To co było dawniej... co to jest dawniej? Świat się zmienia. Co było dawniej to wiemy wszyscy. Teraz jest dzisiaj. Dawniej to środowisko nie było zatrute, woda była czysta, w telewizji był tylko jeden program, nie było telefonów komórkowych, na stacjonarny czekało się 15 lat itd. itp. ... Jak trzeba było to nauczyciel lał uczniów i jeszcze im się od rodziców dostawało!

Adaś 04.07.2015 00:08
Dawniej to pojęcie względne. Mówię o czasie ok 6,7 lat temu i o czasie aktualnym. Akurat o obu przypadkach mam pojęcie jak ta szkoła wyglądała bądź wygląda. Co do zdawania to akurat wielu nauczycieli przepycha tych co zdać nie powinni. Co do zająć we Wrocławiu to rozumiem że sam fakt że jest to Wrocław jest gwarancją sukcesu bo duże miasto tak? Zabawna teoria. A jak wyjaśnisz mi fakt że próg rekrutacyjny wynosi 30 pkt. To jest żałosne." Najlepsza szkoła w powiecie " i ma próg 30 pkt gdzie z samych ocen nie licząc egzaminu można mieć 40 pkt. Mówię o tym, że przez ten próg szkoła na tym traci, nie ma z kim za bardzo rywalizować bo połowa klasy nie potrafi wykonać prostych działań matematycznych. Nic dziwnego, że nikt nie chce iść teraz do tej szkoły. Proszę się przejść do szkoły we wrzesniu i popytać starszych uczniow o tym co sądzą o owej szkole.

ciekawska 04.07.2015 08:17
najlepiej zdana matura !!! - przy niskim progu punktowym przy przyjęciu - brawa dla mickiewicza !!! Żałosne jest to, że sam przeczysz sobie - niskie punkty przy przyjęciu a wysoki wynik matury, właśnie świadczy bardzo dobrze o szkole. A do wrocławia jeżdżą tylko ci co chcą zdawać biologię i chemię na medycynę, jest to zaledwie parę osób i te przedmioty nie mają wpływy na zdanie matury. Resztę przedmiotów uczą się w lubaniu.

Adaś 05.07.2015 13:27
Ciekawska, tak się składa, że kiedy próg do szkoły wynosił ok 60 pkt to zdawalność matur wynosiła 100%. Teraz przy progu 35pkt wynosi 85%. Rozumiem, że to jest ten sukces? Nie przeczę sam sobie. Proszę spojrzeć w ranking Perspektyw. Mickiewicz jest na 470 miejscu a Śniadeccy, którzy zawsze byle w tyle za Mickiewiczem są na miejscu 173, Żerom 162. Gratuluję sukcesu, spadnięcie o 300 miejsc jest ogromnym sukcesem.

Wenge 06.07.2015 14:17
Adaś, koniecznie chcesz pomniejszyć sukces nauczycieli i uczniów z ZSP im. Adama Mickiewicza w Lubaniu. Piszesz, że gdy przyjmowano z 60 punktami (?) to zdawało 100% (?). Cz tak było rzeczywiście? Potrafisz to udowodnić? Proszę mnie poprawić jeśli źle liczę: Jeśli przy przy 60 p. zdawało 100% to przy 35 p. powinno być 58,33 % zdanych matur. Zdało 87% czy to nie jest sukces? Trzeba się zastanowić dlaczego jest tak mało uczniów, którzy kończą gimnazja, z dobrymi wynikami tzn. z dużą ilością punktów rekrutacyjnych. Na punkty rekrutacyjne składają się tez oceny wystawione przez nauczycieli z poszczególnych przedmiotów a nie tylko wynik testu gimnazjalnego. To jest artykuł o wynikach egzaminu dojrzałości, a ty z innej beczki. Jak nie kijem, to pałką.

Adaś 06.07.2015 18:16
Tak, potafię. Chociażby kiedy członkowie mojej rodziny szli dobrej szkoły próg wynosił dl najsłabszej klasy lo 61 pkt. Wynikiem matury wynoszącym 100% szkoła szczyciła się przez kilka lat. Co można było zobaczyć na banerach, jeszcze 3 lata temu. Bawienie się w przeliczanie nie ma tutaj odniesienia . Nie umniejszam roli nauczycieli bo wielu z nich wykonuje swoje obowiązki bardzo dobrze. Problemem jest to że do szkoły przychodzą ludzie nie wiedzący co to jest delta. Oczywiście nie wszyscy tacy są. Ostatnie, nie rozumiem dlaczego moja wypowiedź na temat matur nie tyczyła się matur. Nie musisz mi tłumaczyć jak wygląda rekrutacja bo sam niedawno tą szkołę ukończyłem. A jeśli już mówimy o gimnazjum to z ocen można uzyskać 40 pkt. Osobiście miałem 38 czyli do szkoły dostał bym się nie przychodząc nawet na egzamin gimnazjalny.

Kinga 06.07.2015 21:10
A tak właściwie to o co ci chodzi? A ja chce wygrać w totka. Trzeba rodzić dzieci to będzie w czym wybierać. Zakładaj rodzinę i czekamy ...

Adaś 06.07.2015 18:19
I sam zdałem maturę bardzo dobrze dlatego jeszcze gorzej się robi gdy widzi się co się dzieje .

ciekawska 06.07.2015 16:07
Tak, bo nie sztuką jest zrobienie dobrego ucznia, z dobrego ucznia. Sztuką jest zrobienie z przeciętnego ucznia na dobrego. Na rankingach się nie znam, ale tu rozważamy wyniki matur w porównaniu z innymi szkołami. A te 100 procent to nie było po poprawkowych egzaminach?

ciekawska 04.07.2015 09:20
dodam tylko jeszcze, że jestem mamą jednych z uczennic co właśnie skończyły szkołę i moja córka nie była orłem w gimnazjum - średnie ocen 3 z hakiem, a maturę zdała i to bardzo dobrze. Ja myślałam, że tu się liczy jak zda się maturę, a nie czy zda się ją w ogóle. Jestem zszokowana, że jest taka przepaść między szkołami jeżeli chodzi o wyniki matury. Cieszę się, że moje dziecko było tu. Pozdrawiam

Maurycy 03.07.2015 19:25
jak pokazuje przykład KZL-u, jednak nie każdy nieuczący sie zdaje maturę. Wiec Twoj komentarz został obalony w samym tekście. Czytanie ze zrozumieniem sie klania. Brawo dla Mickiewicza i nauczycieli, którzy wykonali kawal dobrej roboty. Owszem, poziom idzie w dol i to tylko świadczy jak wiele pracy tam sie wklada w nauczanie. Wiec widac od razu, do której szkoly warto isc!

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
manukultura
Chagall
Jarmark Radogoszcz
Andrzejki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPizzeria Marezo Lubań
Reklama