Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
niedziela, 20 kwietnia 2025 16:41
Reklama dotacje unijne dla firm
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna

Pijani rodzice

Dziś pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Lubaniu odebrali telefon od zaniepokojonych sąsiadów. W jednym z mieszkań, gdzie przebywa małe dziecko, trwała awantura. Słychać było dźwięki rozbijanych okien, a na podwórko leciało wyposażenie mieszkania. 
Pijani rodzice

Rodzina ta była pod opieką MOPS, a pracownicy ośrodka już od jakiegoś czasu nadzorowali rodzinę. Niezwłocznie po otrzymaniu alarmującej wiadomości na miejsce, w towarzystwie policji udał się jeden z pracowników. Jak udało się nam dowiedzieć, w mieszkaniu zastał on pijanych rodziców, którzy sprawowali opiekę nad sześciomiesięcznym dzieckiem. - Czterdziestoletni mężczyzna miał w wydychanym powietrzu 2,6 promila alkoholu, a 36 letnia kobieta ponad 1 promil – mówi nam asp. Justyna Bujakiewicz-Rodzeń z lubańskiej Policji.

Zgodnie z procedurą obowiązującą w takich przypadkach dziecko zostało odebrane rodzicom i przekazane do lubańskiego szpitala. Dziecko jest w stanie dobrym, a w chwili obecnej sporządzany jest wniosek do sądu o umieszczenie dziecka w placówce opiekuńczej – usłyszeliśmy w MOPSteraz Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie będzie poszukiwać miejsca w jakiejś placówce, aby jak najszybciej zabrać dziecko ze szpitala. O dalszym losie dziecka zadecyduje sąd.

Na pochwałę zasługuje w tym przypadku zarówno szybka reakcja pomocy społecznej jak i zachowanie sąsiadów, którzy nie byli głusi na dźwięki dochodzące zza ściany. Wyjątkowo często przy okazji tragedii w mediach słyszymy, że wcześniej nikt nie reagował, nie chciał się wtrącać. Nie wiemy jak skończyłaby się ta sprawa, gdyby i tutaj przyjęto podobną postawę.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Sansui 07.05.2015 17:51
Jedno dziecko uratowane, jeszcze z setka się znajdzie w Lubaniu.

Ernest M 07.05.2015 17:13
To jak się ma dzieci to już nie wolno się napić? Mają spożywać, jak mają oboje pragnienie na raty - czyli na zmianę? Przy jednym dniu trzeźwienia ojca, abstynencja mamusi wypada na dwa dni. Toż to cierpienie nie do zniesienia. Tym bardziej że matka 6-cio miesięcznego bajtla skazana jest na trzeźwość ze względu na karmienie piersią. Chybna że bajtel jest przystosowywany do roli przyszłego pacjenta MOPS-u. Poza tym każdy ma prawo wyrzucać z domu - poza żywym inwentarzem - wszystko co mu się podoba i co uznaje za zbędne. Byleby zważał czy kogoś nie ma pod oknem czyli zadbał o bezpieczeństwo innych osób.Awanturować się też wolno, szczególnie kiedy jedna ze stron ma uzasadnione powody np. jest prowokowana wyzywającym zachowaniem drugiej strony. Osobnik/czka zaprawiona alkoholem wykazuje wzmożoną skłonność do wywoływania awantur - a w takim stanie z błahych powodów.Opieka społeczna winna w takich sytuacjach wstrzymać zasilkowanie na 1 miesiąc z ostrzeżeniem ze przy recydywie - wstrzymanie nastąpi na 3 miesiące i tak w postępie arytmetycznym.

Sansui 07.05.2015 18:42
W ogóle wstrzymać zasiłki, co to za paradoks , niemający dzieci utrzymują nie swoje dzieci bo ktoś miał świąd sromu, ogórek 2zł. Refundować ogórki !!

czarownica 07.05.2015 20:58
Ernest, ale mamroczesz!!!!według Ciebie to że ojciec miał w wydychanym powietrzu 2,6 promila to świadczy o tym, że wypili lampke wina do obiadu??? litości!!!

Reklama
Reklama
ReklamaZakład Pogrzebowy Hades S.C. 24/h 600451593, 781791731
Kobiety Kobietom
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama