Do zdarzenia doszło na początku sierpnia kiedy to mieszkanka Mirska okazała się dobrym sercem i zabrała na stopa 18 i 19-nasto letnich mieszkańców pobliskiego Rębiszowa. Kiedy auto dojeżdżało na miejsce mężczyźni siłą zmusili kobietę do opuszczenia auta, po czym niezwłocznie odjechali.
Kobieta niezwłocznie zgłosiła sprawę na policję podając rysopisy sprawców. Po niespełna miesiącu obydwu panów zatrzymano w Świnoujściu i odzyskano skradzionego Opla Astrę. Jak się okazało młodzi przestępcy dwa miesiące wcześniej dopuścili się podobnego czynu we Wrocławiu. Sąd zastosował wobec młodocianych areszt tymczasowy.
Napisz komentarz
Komentarze