Pierwsza połowa była wyrównana, ale to goście mieli lepsze okazje by strzelić gola. Aktywny był zwłaszcza Bojdziński, który w jednej sytuacji posłał piłkę nad poprzeczką, a w 15. min w dobrej sytuacji nie zdołał zaskoczyć bramkarza Victorii. W odpowiedzi dwukrotnie pomylił się Bodzianny. W 37. min ponownie zaatakowali lubanianie. W polu karnym Bareła sfaulował Kościechę i arbiter wskazał na wapno. Do piłki podszedł Jakimowicz i strzelił w lewy róg. Fudali wyczuł jednak strzelca i odbił piłkę. Jakimowicz miał szansę się poprawić, ale przy próbie dobitki nie trafił w bramkę. To się zemściło na Łużycach 3 min później. Wówczas Gawron świetnie wstrzelił piłkę w pole karne, a zamykający akcję Łojko szczupakiem wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Jeszcze przed przerwą Bojdziński główkował w poprzeczkę, a tuż po zmianie stron arbiter dopatrzył się, że Kopania przytrzymywał w polu karnym Bojdzińskiego. Adam Trudziński mimo protestów gospodarzy podyktował rzut karny. Tym razem do piłki podszedł Sudnik i nie pomylił się. Victoria szybko ruszyła do ataku. Swoje szanse mieli Gawron, Kowalski oraz Łojko. Gola w 73. min strzelił dopiero rezerwowy Jenczylik, który kropnął zza pola karnego nie do obrony. 10 min przed końcem powinien być remis, ale Bojdziński nie trafił z kilku metrów do pustej bramki.
VICTORIA – ŁUŻYCE 2:1
Bramki: 1:0 Łojko (40), 1:1 Sudnik (48-karny), 2:1 Jenczylik (73). Żółte kartki: Zięba, Bareła, Kowalski, Świercz, Fidali, Radomirski. Sędziował: Adam Trudziński. Widzów: 50.
VICTORIA: Fidali – Kopania, Bareła, Radomirski, Gawron (67 Jenczylik), Grzelakowski, Zięba, Bodzianny, Kowalski, Roztocki (27 Świercz), Łojko.
ŁUŻYCE: Kukiełka – Łotecki, Sudnik, Stoń, Rogalski, Wichowski, Macioszczyk, Jakimowicz, Czułowski (82 Kuśnierz), Kościecha (70 Młynarski), Bojdziński.
Napisz komentarz
Komentarze