Atmosferę rodem z Cannes poczuć mogli wszyscy zebrani pod lubańskim kinem „Wawel”. Choć film jest niskobudżetową, amatorską produkcją, oprawa jej towarzysząca miała charakter zgoła odmienny. Nie zabrakło hollywoodzkiej oprawy, gwiazdy wkraczały do kina po czerwonym dywanie, mijając dwumetrowe statuy jednoznacznie kojarzące się z tymi, które towarzyszą rozdaniu Oscarów.
Potem na „ściance” był czas dla fotoreporterów. Później do kina wkroczyli widzowie , wypełniając je do ostatniego miejsca. Dochodzą nas słuchy, że podobne tłumy kinomanów widziane tu były na premierze filmu o Papieżu Polaku.
A wcześniej? Taką frekwencję zapewniły klasyki kina typu „Wejście Smoka” czy „Szczęki”. W naszej galerii prezentujemy również pierwsze zdjęcia z tego wydarzenia.
Więcej szczegółów wkrótce!
Napisz komentarz
Komentarze