W trakcie recitalu publika, która niemal w całości wypełniła salę, usłyszeć mogła utwory pochodzące z najnowszego albumu „Sokratesa 18” oraz będące niekwestionowanymi przebojami piosenki kabaretowe.
Artur Andrus dał też popis swojego talentu, przygotowując przed programem tekst "Dziadowskiej ballady warszawskiej o Lubaniu". We wstępie do utworu opowiada, że przy tego typu piosenkach natchnieniem jest zawsze lokalna prasa drukowana, tak też było i tym razem.
Napisz komentarz
Komentarze