Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
poniedziałek, 25 listopada 2024 12:47
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna

Połączenie kolejowe do Świeradowa -Zdroju następne w kolejce?

Samorząd Województwa Dolnośląskiego został zarządcą linii kolejowej nr 341 Bielawa Zachodnia – Dzierżoniów. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to pociągi za rok pojadą do Bielawy. To pierwszy z 22 odcinków tras, co do których mamy podobne plany mówi marszałek województwa.
Połączenie kolejowe do Świeradowa -Zdroju następne w kolejce?

Przejmowanie i reaktywacja nieczynnych linii kolejowych jest jednym z elementów strategii rozwoju transportu województwa dolnośląskiego. Samorząd zamierza przejąć od PKP ponad 20 odcinków linii kolejowych w regionie. To w sumie ponad 400 km torów, które w dużej części rozszerzą system komunikacji na Dolnym Śląsku. Mieszkańcy zyskają nowe połączenia do pracy, szkoły czy do miejsc wypoczynku, a  turyści łatwiejszy dojazd do wielu turystycznych atrakcji w naszym regionie.

O planach przejęcia linii samorząd województwa informował dwa miesiące temu podczas konferencji prasowej. − Teraz przechodzimy do realizacji naszych zapowiedzi. Linia kolejowa nr 341 Bielawa Zachodnia – Dzierżoniów to pierwszy z 22 odcinków tras, co do których mamy podobne plany. Dzięki jej przejęciu i naszej rewitalizacji, pociągi wrócą do Bielawy po prawie 40 latach. Pracujemy również nad dokumentacją niezbędną do przejęcia kolejnych linii – mówi Cezary Przybylski, Marszałek Województwa Dolnośląskiego.

- Ta inwestycja to łatwiejsze życie dla mieszkańców Dolnego Śląska, a dla turystów lepszy dostęp do tego pięknego regionu – podkreślił Michał Dworczyk, szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. - Do końca roku gotowy będzie harmonogram przekazania kolejnych linii – dodał minister Dworczyk.

Pozyskana właśnie trasa będzie stanowiła przedłużenie relacji pociągów z Wrocławia i Legnicy do Dzierżoniowa (obecnie kursuje 9 par pociągów dziennie). Kursy zostaną przedłużone do Bielawy Zachodniej. Czas podróży do Wrocławia wyniesie ok. 85 minut, a inwestorem i zarządcą linii będzie Dolnośląska Służba Dróg i Kolei. Przed uruchomieniem połączenia linia ta zostanie zrewitalizowana za ok. 11 mln zł.

- To dowód na to, że Prawo i Sprawiedliwość potrafi funkcjonować w samorządach. Przejęcie tej linii to element umowy koalicyjnej. Jestem przekonany, że pozostałe będą realizowane równie sprawnie – dodał Marcin Gwóźdź, wicemarszałek województwa Dolnośląskiego.

Planowane przejęcia i uruchomienie docelowo ponad 20 odcinków linii będzie miało ogromne znaczenie dla rozwoju turystyki w regionie. Dziś są one zdegradowane i nieużywane, ale już wkrótce to zacznie się zmieniać. Dzięki samorządowi województwa i rewitalizacji powstaną trasy, po których regularnie będą kursować połączenia regionalnego przewoźnika kolejowego – Kolei Dolnośląskich.  

- Przekazanie linii to nie tylko przykład owocnej współpracy pomiędzy PKP SA a samorządem, ale przede wszystkim dowód nowego podejścia do transportu kolejowego. Odwracamy wieloletni trend, w myśl którego kolej w Polsce zwijano i zapominano o jej znaczeniu zarówno w skali całego kraju, jak i dla rozwoju poszczególnych  regionów. Nieużytkowane dotychczas linie kolejowe otrzymają drugie życie i w znaczący sposób wpłyną na poprawę jakości życia mieszkańców województwa dolnośląskiego. Przywracając ruch na liniach lokalnych i likwidując „białe plamy” na mapie transportowej kraju, wpisujemy się  w rządowy program Kolej Plus i aktywnie wspieramy działania na rzecz zrównoważonego rozwoju – wyjaśnia Krzysztof Golubiewski, członek zarządu PKP SA.

Dzięki projektowi pozyskaniu tak wielu tras, połączenia kolejowe mogą uzyskać m.in. cztery dolnośląskie uzdrowiska (Świeradów Zdrój, Lądek Zdrój, Szczawno Zdrój,  Przerzeczyn Zdrój), Karkonoski Park Narodowy oraz Park Narodowy Gór Stołowych. Komunikacja kolejowa będzie mogła powrócić do Złotoryi, Lwówka Śl., Kowar i Stronia Śląskiego. Łatwiejszy też będzie dojazd do niezwykłych zabytków jakimi są pałace wpisane na listę pomników historii, czyli do 9 obiektów z Doliny Pałaców i Ogrodów Kotliny Jeleniogórskiej.

- Dzięki dzisiejszym ustaleniom wykluczenie transportowe na Dolnym Śląsku zmniejszy się o 100 tys. ludzi. Ostatnio taka operacja była przeprowadzona ponad dekadę temu, kiedy województwo przejęło linie do Wałbrzycha. Jak ważne to połączenie jest dzisiaj nikomu nie trzeba tłumaczyć - wystarczy spojrzeć na frekwencję w pociągach tej relacji - zauważył Patryk Wild, radny Sejmiku Województwa Dolnośląskiego.

− Dotychczasowe doświadczenia związane z przejmowaniem linii kolejowych nr 326 Wrocław Zakrzów – Trzebnica oraz nr 311 Szklarska Poręba Górna – granica Państwa (Harrachov) oraz przekazanie ich do zarządzania podległej samorządowi jednostce Dolnośląskiej Służbie Dróg i Kolei są dowodem na to, że potrafimy z sukcesem przywrócić je do życia i odpowiednio wykorzystać. Nasza spółka - Koleje Dolnośląskie - dysponuje obecnie 57. nowoczesnymi pociągami, którymi obsługuje ponad 300 połączeń każdego dnia. Jesteśmy zdeterminowani realizować kolejne zadania. Chcemy rozwijać ofertę przewozową, bo takie są oczekiwania i potrzeby mieszkańców – podsumowuje marszałek Cezary Przybylski.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

a 16.12.2018 13:58
Obecnie o dostaniu się do Świeradowa Zdroju komunikacją publiczną w weekend można zapomnieć. Jazda pociągiem do Szklarskiej Poręby - Jakuszyce zajmuje prawie 3 godziny. Mi tyle czasu zajmuje przejazd rowerem górami z Lubania do Jakuszyc. Ale zimą to nie jest możliwe. Szkoda, że nikt nie pomyśli o tych, którzy chcieliby spędzić weekend w górach, a nie mają samochodu. Nie rozumiem, dlaczego nikt nie pomyśli o lepszych połączeniach do górskich miejscowości.

Grzewczyk 16.12.2018 13:32
Ten pajac z Bolesławca sprzedawczyk pisowczyk Przybylski coby nie robił smrodu po tym jak bąka puścił nie ukryje

Markowski 15.12.2018 21:07
Może w końcu nasz zaniedbany region odżyje po ostatnich wyborach. Inwestycje w kolej nie tylko w kraju, ale i inforail.pl/dolnoslaskie-przejmuje-od-pkp-linie-341_more_110828.html

kłodzkowiczak 15.12.2018 16:01
To lepiej niż byłoby nieużywane, prawda. Bo to akurat działo się kilka lat wcześniej. Żeby nie zaawansowane monity lokalnych społeczności, to stare linie na pewno byłyby rozebrane,za czym optuje ciągle PLK, gdyż są nieopłacalne. A pytanie iluż to byłych kolejarzy PLK i PR i IC jest obecnie aktywnymi pracownikami KD, Bo nie mieli wyjścia? Bo znaleźli się nowej rzeczywistości? Bo wreszcie najlepsza spółka samorządowa KD jak by nie było widzi przyszłość nie tylko na Dolnym Śląsku. Tylko zawiedzeni lamentują? a się nie dostosują!

zawiedziony 15.12.2018 09:37
Kolejarze dziękują za potencjalną likwidacje ich miejsc pracy w przypadku przekazywania linii czynnych należących do PKP PLK ...

bolesławianka 14.12.2018 20:56
Jest to akurat dobra wiadomość. Bo odbudowa zawieszonych linii kolejowych, to aktywna zamiana funkcji poprzemysłowych na bardzo racjonalne funkcje turystyczne Dolnego Śląska, a kolej to obecnie najbardziej obiecująca forma transportu. Koleje Dolnośląskie już nie raz udowodniły, że dzięki nim cały region rozwija się, a przywracanie transportu kolejowego, profesjonalnego transportu w wydaniu KD jest również sposobem na rozwój turystyki. Z ministerialnych wieści wynika, że w najbliższym czasie przy aktywnym samorządzie Dolnego Śląska mamy szanse mieć przywrócone linie do Świeradowa, Lwówka, Złotoryi, Lubin( już się reaktywuje). Może nie być to już, natychmiast, ale w ciągu nawet 2 lat to już coś znaczy. Jeżdżę często pociągami KD i różnicę to co było kiedyś, a teraz widać gołym okiem. Profesjonalizm obsługi kas, pociągów, czas przejazdów, nowoczesne pociągi, pełna informacja, jakość obsługi, kompleksowość usług pozwala naprawdę na zamianę auta na pociąg bez rozważania. Nie wspomnę o wysoko konkurencyjnej cenie biletów. A już zasób wiedzy konduktorów może nie jednego zaskoczyć, bo tego kiedyś nie było. Dlatego zapewne większość Dolnoślązaków , jeśli nie korzystała jakiś czas w ogóle z pociągów, to z podróży KD będzie naprawdę zadowolona. Gratulacje dla osób zaangażowanych w przywracanie kolei na Dolnym Śląsku.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
manukultura
Jarmark Radogoszcz
Andrzejki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPizzeria Marezo Lubań
Reklama