pirat-drogowy

Nocny rajd kierowcy, który pod wpływem jakichś substancji postanowił zaszaleć za kierownicą, skończył się po przejechaniu jednego kilometra, uszkodzeniu kilku aut, znaków drogowych oraz bramy wjazdowej na posesję.

W sobotę policjanci jeleniogórskiej drogówki zauważyli na drodze S3 biegnącej przez Kaczorów pędzące w ich stronę audi. Pomiar prędkości wskazał 135 km/h. Okazuje się, że takie wybryki to nie tylko domena młodych kierowców, za kierownicą siedział 64-letni mieszkaniec powiatu karkonoskiego.

Są kierowcy, którzy wychodząc z założenia, że drogi są dla wszystkich, myślą że mogą robić tam wszystko. Otóż nie! Kilka dni temu informowaliśmy o lawinowym wzroście wysyłanych na policyjną skrzynkę "Stop agresji drogowej" nagrań z kamerek samochodowych.

Lubańska drogówka zatrzymała do kontroli drogowej kierowcę BMW, który znacznie przekroczył dozwoloną prędkość na drodze między Lubaniem a Leśną.

Jeden z naszych czytelników przysłał nagranie z samochodowej kamerki. Manewry kierowcy audi na DK30 w Olszynie wcale nie należą do rzadkości, za to motocyklista miał sporo szczęścia.

Niecałe dwa tygodnie wcześniej kamery monitoringu zarejestrowały, jak 27-latek z powiatu zgorzeleckiego wchodząc w zakręt traci kontrolę nad Audi i ścina latarnię. Przed kilku dniami w trakcie szaleńczej ucieczki przed policją zatrzymał go betonowy murek.

Szereg wykroczeń - znaczne przekroczenie prędkości, ucieczka przed policją, a jak się później okazało brak uprawnień do prowadzenia motocyklu. Za swój występek pirat drogowy może spędzić za kratami 5 lat.

Mężczyzna dwukrotnie uciekał policyjnym pościgom, za trzecim razem został zatrzymany w miejscowości pod Bolesławcem. 22-latek usłyszał szereg zarzutów, teraz grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Funkcjonariusze lwóweckiej drogówki wyeliminowali kolejnego pirata. W obszarze zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość o 60 km/h.

Nie brakuje u nas piratów drogowych. Przekonała się o tym para, która zarejestrowała szaloną jazdę starszego mężczyzny.