Koszmarnego odkrycia dokonali w środę rano pracownicy firmy melioracyjnej pracujący na potoku między Biedrzychowicami a Olszyną. Gdy przyszli rano do pracy znaleźli stróża leżącego z głową w potoku.
Policja pod nadzorem prokuratury bada okoliczności śmierci mężczyzny, którego ciało znaleziono dziś rano w lesie pod Olszyną.