Jak twierdzą świadkowie, którzy zgłaszali pożar, ogień objął budynek w błyskawicznym tempie. Początkowo ogień zauważono na parterze budynku, jednak ze względu na silny wiatr drewniana konstrukcja w ciągu pięciu minut cała stanęła w ogniu. Jak się dowiadujemy, budynek był schronieniem dla bezdomnych, dlatego nie można wykluczyć, że doszło do zaprószenia ognia. W pożarze nikt nie ucierpiał.
Na miejscu pracowało 5 zastępów straży pożarnej, 2x OSP Świeradów-Zdrój, OSP Pobiedna, 2x JRG Lubań, JRG Lwówek Śląski drabina, Policja oraz Pogotowie Energetyczne.
Napisz komentarz
Komentarze