Do ośrodka zdrowia w Mirsku trafił pacjent, który jak wynika z informacji od czytelników wrócił z podróży po Azji. U pacjenta w pewnym momencie podejrzewano zarażenie koronawirusem. Informacje o pacjencie nieśmiało potwierdzają pracownicy mirskiego ośrodka, którzy szybko dodają, iż zostały wdrożone procedury, a podejrzenia się nie potwierdziły. Nie chcą wyjaśniać natomiast, jakie procedury.
Stwierdzenie obecności wirusa w organizmie polega na przeprowadzeniu testów genetycznych z próbek materiału pobranego z górnych i dolnych dróg oddechowych. Badanie genetyczne trwa około doby, a w przypadku potwierdzenia obecności koronawirusa 2019-nCoV/COVID-19 test jest powtarzany.
Nowy koronawirus SARS-Cov-2 wywołuje chorobę o nazwie COVID-19. Choroba objawia się najczęściej gorączką, kaszlem, dusznościami, bólami mięśni, zmęczeniem. Ciężki przebieg choroby obserwuje się u ok.15-20% osób. Do zgonów dochodzi u 2-3% osób chorych. Prawdopodobnie dane te są zawyżone, gdyż u wielu osób z lekkim przebiegiem zakażenia nie dokonano potwierdzenia laboratoryjnego. Najbardziej narażone na rozwinięcie ciężkiej postaci choroby i zgon są osoby starsze, z obniżoną odpornością, którym towarzyszą inne choroby, w szczególności przewlekłe. – dowiadujemy się z rządowej informacji dla osób powracających z północnych Włoch, Chin, Korei Południowej, Iranu, Japonii, Tajlandii, Wietnamu, Singapuru i Tajwanu. Osoby powracające z tych krajów, które zaobserwowały u siebie objawy, takie jak: gorączka, kaszel, duszność i problemy z oddychaniem powinny bezzwłocznie powiadomić telefonicznie stację sanitarno-epidemiologiczną lub zgłosić się bezpośrednio do oddziału zakaźnego lub oddziału obserwacyjno-zakaźnego, gdzie określony zostanie dalszy tryb postępowania medycznego.
Napisz komentarz
Komentarze