Apelujemy – zostańcie Państwo w domach

Bardzo krzywdzace sa komentarze dotyczace siedzenia w domu urzednikow. W tym trudnym czasie codziennie drze o meza, ktory wychodzi do pracy w urzedzie i wraca wykonczony, poniewaz pracy ma dwa razy wiecej niz dotychczas. Niektore mamy musialy zostac w domu z dziecmi, wiec ubylo rak do pracy. Naprawde nie rozumiem tez, skad przekonanie, ze gdy nie ma petentow, urzednicy nie pracuja!

Urzędnicy nie leżą w domu, tylko przychodzą do pracy. To, że drzwi są zamknięte przed petentami nie oznacza, że robota robi się sama. Mnie nikt do domu nie puścił tylko dlatego, że jest koronawirus, więc proszę mnie nie obrażać.

Urzędnicy pierwsi do płatnego wolnego.Urlop płatny,wolne płatne ,ZUS opłacony tylko siedzieć w domu i nawoływać roboli do pozostania w domu.Kwarantanna minie robol padnie a urzędnik z uśmiechem wróci do pracy i znajdzie innego naiwnego żeby na niego tyrał.

Radny Szczawna-Zdroju Zenon DEC wzywa do wystawiania świętych obrazów za okna Jeden z najbliższych współpracowników burmistrza Szczawna-Zdroju Marka Fedoruka namawia mieszkańców uzdrowiska, aby w walce z koronawirusem wystawili za okna święte obrazy. ++++++++++ „W związku z tak wielkim zagrożeniem życia, niezależnie od światopoglądu, proszę szczególnie wszystkich znajomych o wystawienie świętego obrazu za okno, aby On Was Wszystkich chronił przed Zarazą. Jezu ufam Tobie. ZD.” – napisał na Facebooku ============ - Zachowanie Zenona Deca pokazuje tylko tępotę i parafiańszczyznę ekipy burmistrza Fedoruka. Oni mentalnie tkwią w średniowieczu – mówią mieszkańcy Szczawna-Zdroju. No cóż – głupota jak widać potrafi latać.

Nie moge zostac w domu pracoje w firmie prywatnej niestety musze robic na tych nieroboch co siedza w domu i placic podatki

Bardzo chętnie. Tylko dajcie mi opiekę na 9- letnie dziecko. Chodzę do sklepu do pracy, a córce muszę codziennie organizować opiekę osoby trzeciej.Z pracy też mogę przynieść wirusa. Zarazić dziecko, które wirusa poda dalej.Dopóki wszystkich bez wyjątku nie zamkniecie w domach, to będziemy się wzajemnie narażać na zarażenie. Dajcie i mi możliwość bezpiecznego przeczekania epidemii w domu z moją rodziną. Dlaczego tylko niektórzy są uprzywilejowani i mają wolne, a reszta musi chodzić do pracy normalnie ?