Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
poniedziałek, 23 grudnia 2024 13:48
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Kościelnik. Pożar sadzy w kominie

Pamiętajcie o czyszczeniu kominów i regularnie zapraszajcie kominiarza. Dziś przed 8. mieszkańcy Kościelnika nad jednym z dachów zobaczyli kłęby czarnego dymu.

Do płonącego komina natychmiast wezwano strażaków. Po ich przyjeździe okazało się, że nie można wejść do piwnicy, gdzie znajduje się wyczystka komina. Dopiero dobijanie się z drabiny przez okno obudziło śpiącego gospodarza. Po wejściu do piwnicy strażacy natychmiast przystąpili do gaszenia komina, który w międzyczasie praktycznie się wypalił.

Pamiętajcie, że pożar sadzy w kominie to sytuacja, która bywa przyczyną dużych pożarów i utraty dachu nad głową. Dlatego warto przynajmniej parę razy w roku czyścić przewody kominowe.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

panjapa 15.02.2021 19:41
Ciekawe, ile plastiku przeleciało z dymem przez ten komin zanim się w nim sadza zapaliła?

hebel 15.02.2021 00:49
Witam wszystkich, którzy mieszkają w poniemieckich domach z poniemieckimi kominani. Otuż! Komin taki jest pokryty tynkiem od sufitu do podłogi na każdym piętrze, natomiast między piętrami, na grubości stropu tynku na kominie nie ma! Zaprawa którą murowano komin to najczęściej wapno z piaskiem i po czasie taka zaprawa sie trochę wypali, trochę przedmucha na skutek zmian temperatury i zamiast zaprawy mamy szczelinę. Strop ocieplony najczęściej mieszanką szlaki trocin i plewy zbożowej albo tylko trociny i plewa, czyli materiał wyjątkowo łatwopalny. Jeżeli od czasu - do czasu zaciąga kominem przy np. niskim ciśnieniu powietrza to jeszcze pół biedy, ale! Jak nie czyścimy komina to gromadzi się sadza, ta się zapala i..... przez te szczeliny podpala ocieplenie stropu odymiane latami wcześniej. Pozdrawiam Serrdecznie!

Komi-niarka 12.02.2021 15:32
Rok w rok powtarza się ten apel o czyszczenie kominów - ale kmioctwo pospolite ma wew nosie, aż dochodzi do tragedii. Wtedy lament... Za PRL-u każdy budynek opalany węglem miał książkę kominiarską i okresowe kontrole zagrożone - na wypadek zaniedbań - karą. No ale to były tamte "niesłuszne" czasy... Takie przypadki powinny być karane szczególnie tam gdzie powodują zagrożenie dla życia zdrowia i mienia innych ludzi.

g 12.02.2021 20:56
widać -znasz się na kominach,a właściwie bladego pojęcia o tym nie masz,podstawa to odpowiednie paliwo i sposób palenia,komin można zatkać w kilka dni-najczęściej przez "duszenie" opału ... kolejna sprawa to z palącego się komina leci raczej biały wręcz przeźroczysty dym , no i ciekawa sprawa-nie ma o tym mowy w artykule -co było w wiadrze i znalazło się w kominie ?

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZakład pogrzebowy ZGiUK Lubań
bal Mickiewicz
Sylwester
turniej
gry
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama