Policji z Nowogrodźca ustalili sprawcę kradzieży mienia w postaci akumulatora, felg, rozrusznika i kabli. Mężczyzna, aby uniknąć aresztowania ukrywał się przed śledczymi tworząc specjalny schowek w konstrukcji budynku.
W wyniku szczegółowego przeszukania posesji funkcjonariusze znaleźli kryjówkę i dokonali zatrzymania podejrzanego, ujawniając kolejne przestępstwo popełniane przez 34-letniego mieszkańca gminy Nowogrodziec.
W miejscu zamieszkania mężczyzna miał porozciągane przedłużacze doprowadzające prąd do grzejnika i telewizora. W skrzynce, gdzie były podłączone przewody, brakowało jednak licznika. Przedstawiciele zakładu energetyki potwierdzili, że pobór prądu jest nielegalny. Z wyliczeń elektrowni wynika, że mężczyzna dokonał kradzieży energii na kwotę ponad 6 tysięcy złotych. - informuje asp. Szt. A. Kublik-Rościszewska, oficer prasowa KPP w Bolesławcu.
Zatrzymany jest dobrze znany policjantom. W ostatnich 6 miesiącach na podstawie materiałów dowodowych mundurowi udowodnili mu popełnienie łącznie 8 przestępstw. 34-latkowi zarzuca się m.in. umyślne uszkodzenie mienia, kradzieże z włamaniem do pomieszczeń gospodarczych, ucieczkę przed patrolem kierując samochodem pomimo sądowego zakazu, posiadanie narkotyków. Teraz do listy zarzutów dodano kradzież prądu.
Sprawca był już wcześniej karany za podobne przestępstwa, dlatego jako recydywiście może mu grozić kara nawet 15 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze