Instalacja miałaby powstać w Uboczu, na terenie po byłej fabryce fosforów. Stanowisko władz Gminy jak i mieszkańców jest jednoznaczne.
Wczoraj w Uboczu w sprawie budowy instalacji odbyło się spotkanie informacyjne. Jego organizatorem był Olgierd Poniźnik, burmistrz Gryfowa Śląskiego. Wzięło w nim udział kilkadziesiąt osób. W świetlicy sołeckiej pojawili się nie tylko mieszkańcy Ubocza, ale także kilku ościennych sołectw oraz samego Gryfowa Śląskiego. Wśród nich nie zabrakło szerokiej reprezentacji Rady Gminy i Miasta oraz starosty lwóweckiego Daniela Koko.
Spotkanie dotyczyło planów budowy na terenie po byłej fabryce fosforów przez szczecińską spółkę instalacji do karbonizacji i zagazowania odpadowych frakcji organicznych z możliwością odzysku zielonego wodoru i stanowiska, jakie w tej sprawie zajęły władze Gryfowa Śląskiego.
Temat nie jest nowością. Trzy lata temu mieszkańcom z łatwością udało się odprawić potencjalnego inwestora. Jednak wiosną bieżącego roku szczecińska spółka ponownie wróciła do sprawy. Stanowisko mieszkańców jest jasne, nie chcą oni w gminie Gryfów Śląski takiej instalacji. Nie kryją, iż obawiają się konsekwencji dla środowiska i ich zdrowia.
- Te plany bardzo mnie niepokoją, jak z resztą wszystkich mieszkańców sołectwa Ubocze i pewnie części miasta Gryfowa Śląskiego - powiedział Daniel Koko.
Stanowisko zbieżne ze zdaniem mieszkańców zajmują także gryfowscy radni.
My z mieszkańcami z pewnością się nie zgodzimy, nie zgodzimy się na powstanie spalarni śmieci - powiedział radny Krzysztof Szczerbicki, który zwracał także uwagę, iż problem dotyczy nie tylko samego Ubocza, ale inwestycja może mieć także wpływ na mieszkańców Gryfowa Śląskiego, czy sołectwa Oleszna Podgórska.
Stanowisko rady, a zarazem burmistrza jest jednoznaczne, to znaczy my sprzeciwiamy się budowie jakiejkolwiek spalarni - dodał radny Arkadiusz Cichoń, który wspominał, iż radni swój sprzeciw wobec tej inwestycji wyrazili już podczas posiedzeń komisji i sesji. - Zależy nam wszystkim, aby środowisko i powietrze było zdrowe i aby nie powodowało jakiegokolwiek uszczerbku na zdrowiu dla mieszkańców gminy Gryfów Śląski - dodał radny.
Olgierd Poniźnik na samym początku spotkania wyjaśnił, iż to nie Gmina sprzedała szczecińskiej spółce grunty w Uboczu, tylko spółka teren o powierzchni 37 arów nabyła od KGHM Polska Miedź. Burmistrz Gryfowa Śląskiego wyraził także jasne stanowisko wobec planowanej inwestycji.
Gmina od początku, zarówno w 2018 roku, jak i teraz jest przeciwna tej inwestycji. To się tak pięknie nazywa, a nie wiadomo, co tu będzie przetwarzane. Czy odpady ze statków, czy inne odpady, … - mówił burmistrz Olgierd Poniźnik, który wyjaśnił także, iż każda taka inwestycja powoduje niepokój społeczny, tym bardziej, iż instalacja miałaby powstać w bardzo bliskiej odległości od zabudowań mieszkalnych.
Od początku, kiedy to pismo wpłynęło byliśmy przeciwni tej inwestycji, jesteśmy i będziemy przeciwni tej inwestycji - podkreślił burmistrz Gryfowa Śląskiego, który zaznacza, iż potencjalnej inwestorki nie można odesłać z przysłowiowym kwitkiem, a musi postępować zgodnie z obowiązującymi przepisami, czyli trzeba przeprowadzić całe postępowanie administracyjne.
Więcej w materiale wideo przygotowanym przez redakcję Lwówecki.info.
Napisz komentarz
Komentarze