Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
poniedziałek, 23 grudnia 2024 19:08
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro

Nawet 30 tys. zł mandatu. Rząd przyjął kierunek zmian w kodeksie drogowym

Co zrobić, aby kierowcy zaczęli przestrzegać przepisów? Rząd ma na to pomysł, którego szczegóły właśnie ujawnił. Kary będą bardzo bolesne dla naszych portfeli, dlatego lepiej zdjąć nogę z gazu i częściej spoglądać na prędkościomierz. Łatwiej będzie też stracić prawo jazdy.

Autor: ostrow-wielkopolski.policja.gov.pl

Za błędy się płaci

Ministerstwo Infrastruktury uważa jednak, że na tę chwilę za mało, i kary przewidziane w taryfikatorze wykroczeń drogowych nie robią wrażenia na kierowcach. To wkrótce jednak może się zmienić, bo szef tego resortu Andrzej Adamczyk przedstawił projekt zmian. Resort nie ma litości. Ucierpią nasze finanse, lecz nie tylko przez mandaty. Nagminne łamanie przepisów odbije się również na wysokości składki OC.

Wyższe mandaty

Obecnie najwyższy mandat, jaki przewiduje taryfikator, może wynosić 500 zł. Po zmianach, za przekroczenie dopuszczalnej prędkości o 30 km/h, stawka wzrośnie do 3 000 zł. Jeśli to nie podziała, recydywiści mogą spodziewać się grzywny nawet do 5 000 zł. Choć to niebagatelne kwoty, rząd nie przebiera w środkach, i podnosi również kwotę, jaką zapłacimy za „szczególnie niebezpieczne wykroczenia drogowe”. Dotychczas grzywna wynosiła maksymalnie 5 000 zł. Po zmianach wartość ta wzrośnie aż sześciokrotnie, do 30 000 zł.

Będzie bat na pijanych kierowców

Choć nie podano jeszcze dokładnych obostrzeń w tym zakresie, ministerstwo planuje również dotkliwiej karać kierowców, którzy wsiadają za kierownicę po spożyciu alkoholu. Zaostrzenie kar dotyczyć ma również kierujących pod wpływem środków odurzających oraz tych, którzy dopuszczają się naruszenia powyższych przepisów ponownie (recydywa). Po zmianach sądy będą miały możliwość stosowania wyższych niż dotychczas kar pozbawienia wolności. Nowością będzie grzywna w wysokości 10 000 zł dla prowadzących pojazdy bez uprawnień. Ponadto przepisy pozwolą na niedopuszczenie maszyny do ruchu przez okres trzech miesięcy.

Łatwiej będzie stracić prawo jazdy

Propozycja rządu obejmie również tę kwestię. Zmieni się dopuszczalna liczba punktów karnych. Obecnie, za wykroczenie, można otrzymać ich maksymalnie 10. Nowe zasady podnoszą limit do 15 punktów. Te jednak nie będą „kasować się z naszego konta” po roku, jak dotychczas, ale dopiero po dwóch latach. Co gorsze, zniknąć mają też szkolenia redukujące liczbę punktów karnych, dzięki którym udawało się niektórym kierowcom uniknąć utraty prawa jazdy. Jakby tego było mało, MF wskazuje również, że rozsądnym posunięciem będzie udostępnienie ubezpieczycielom danych z Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców. Wszystko po to, aby podnieść wysokość składki OC stosownie do liczby zgromadzonych przez kierowcę punktów karnych.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Krzysiek 14.07.2021 22:52
Właśnie w tej chwili, kolejny BARAN pod Lidlem pali gumy swoim trupem. Co wieczora to samo. Policja pewnie nic o tym nie wie. Te piski z opon na pewno słyszalne są i na Dąbrowskiego, ale to podobnie jak w Misiu "wujek dobra rada" - najlepiej udawać, że nic się nie słyszy. Stop BARANOM!

123 15.07.2021 06:34
Policji w Lubaniu nie ma.Wszystko w temacie.

Leśna 14.07.2021 21:14
Brawo choć sądzę że kara więzienia,oraz przymusowych prac na utrzymanie się w tym więzieniu,oraz utrzymanie ewentualnych poszkodowanych było by bardziej skuteczne i bardziej by się bali,poprostu kar grzywny nie będą płacić bo będą się tłumaczyć ze nie maja z czego !!

123 14.07.2021 18:43
Słusznie i prawidłowo.

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZakład pogrzebowy ZGiUK Lubań
bal Mickiewicz
Sylwester
turniej
gry
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama