Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
poniedziałek, 23 grudnia 2024 11:05
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

W przygotowaniu nowe uprawnienia dla sanepidu, kara nawet 30 tys. zł

Przed nami czwarta fala pandemii, rząd się przygotowuje i chce zaostrzyć kary. Nawet 30 tys. zł możemy zapłacić za ukrywanie informacji podczas wywiadu epidemicznego. Nowelizacją ustawy zajął się już sejm, a dokument jest po pierwszym czytaniu.

Autor: Obraz Helena Jankovičová Kováčová z Pixabay

Rośnie wskaźnik R

Ministerstwo Zdrowia informuje dziś o 221 nowych zakażeniach koronawirusem w kraju. W powiecie lubańskim dziś nie odnotowano żadnego zachorowania, a od początku wakacji w powiecie zachorowało 6 osób. Nie świadczy to jednak, że wirus jest w odwrocie. Wręcz przeciwnie, zgodnie z informacją Ministerstwa Zdrowia wskaźnik R, który mówi o tym, ile kolejnych osób może zarazić jedna chora osoba, przekroczył w Polsce bezpieczny poziom jeszcze w lipcu, obecnie wynosi dla kraju 1,13. Wskaźnik reprodukcji wirusa jest jednym z elementów służących ocenie sytuacji epidemiologicznej w danym kraju. Wskaźnik rośnie, a za ponad 90 proc. nowych przypadków zachorowań odpowiada wariant Delta - mutacja, która łatwiej się rozprzestrzenia, szybciej namnaża, którą zaraża się więcej osób, jeden zakażony Deltą człowiek zaraża od pięciu do ośmiu kolejnych.

Czwarta fala nieunikniona, rząd szykuje restrykcje

Nowelizacją ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi już zajął się sejm, a dokument jest po pierwszym czytaniu. To prawo, które jest podstawą działań państwa w walce z pandemią koronawirusa. Wszystko wskazuje na to, że jesienna, kolejna fala koronawirusa będzie faktem. Rząd się przygotowuje i namawia Polaków do szczepień, gdyż te mają złagodzić konsekwencje pandemii. Jednocześnie podnosi kary i chce nadać większe uprawnienia inspekcji sanitarnej, aby skuteczniej walczyć z rozprzestrzenianiem się wirusa.

Chodzi dokładnie o wywiad epidemiologiczny. Jest to rozmowa osoby zakażonej, przebywającej na kwarantannie z pracownikiem sanepidu. Podczas niej przepytywany powinien szczerze odpowiedzieć na wszelkie pytania, czyli np. podać listę osób, z którymi się ostatnio spotykał, wymienić miejsca, w których był. Jednak wielu zakażonych zataja takie informacje. Dlatego rząd zamierza karać takie osoby karą finansową, która może wynieść nawet 30 tys. zł. 

Kwarantanna do 30 dni

W projekcie zmian przepisów jest znacznie więcej, a jedna z ważniejszych dotyczy czasu trwania kwarantanny. Dziś to maksymalnie 21 dni, ale rządzący chcą to zmienić. Inspektor sanitarny, w drodze decyzji, może przedłużyć kwarantannę „ponad okres wskazany w przepisach (…) do czasu poddania osoby odbywającej kwarantannę badaniom laboratoryjnym mającym na celu wykluczenie zakażenia, nie dłużej niż do 30 dni”.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zulu 18.08.2021 09:56
Niewydolne państwo z ze skorumpowanymi urzędnikami i służbami prowadzi wojnę z narodem. Niewydolna służba zdrowia która żyje i funkcjonuje tylko dzięki srandemi .Ludzie na których to kartonowe państwo zrzuca odpowiedzialność za swoją nieudolność mają odpowiadać za niedouczonych polityków i urzędników?Dno i metr mułu.

Maryjan 18.08.2021 09:34
O rok za pózno bo gdyby restrykcyjnie karali za ukrywanie to nie byloby tylu zakażonych

zulu 18.08.2021 14:12
Ty chyba z rodziny UB-ków.Co wy z tym karaniem?Ludzie są WOLNI a państwo niewydolne.Nie leczy chorych a pobiera pieniądze za leczenie.

Krystyna 18.08.2021 08:25
Tylko karać ale tylko nas a sami kłamią jak z nut koto będzie ich karał?????????????

Jan 17.08.2021 21:13
Przecież ta władza jest tak nieudolna że powinna zostać zmieciona w następnych wyborach z sejmu. Ale skoro "nie ma na kogo głosować" i pełno wyborców dających się nabrać na wnuczka, to można już sobie sznurek kupić.

zulu 18.08.2021 09:59
Myślę że powinny odbyć się przedterminowe wybory zanim zamienimy się w obóz koncentracyjny.Zapowiedzi już się pojawiają.

Jarosław 17.08.2021 19:25
Na ile bombelkow to starczy? Lub kociej karmy?

Zbyszko 17.08.2021 16:56
Watykański "playboy" kardynał Raymond Burke, były arcybiskup St. Louis, wcześniej powtarzał teorie spiskowe na temat szczepionek i radził swoim wiernym, aby nie ufali rządowym programom i nie szczepili się - ufając w opiekę Boga. Teraz duchowny sam zachorował na COVID-19, a jego stan wymagał podłączenia do respiratora. ========== Jak trwoga to do lekarza a nie do Boga?

Matrix ;) 17.08.2021 16:56
Powodzenia dla sanepidu. Ta instytucja nie radzi sobie z rozwolnieniami na koloniach... Kary ktore nie przydają w zadnym sadzie. Nankwaratannie znajdowac sie moze chory ktory zrobi test. Bez testu nie jest chory :D a za NOPy rzad bedzie placił odszkodowania ? A eksperyment na dzieciach z domow dziecka ? Plandemia sie konczy...

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZakład pogrzebowy ZGiUK Lubań
bal Mickiewicz
Sylwester
turniej
gry
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama