Każdy świętuje ten dzień jak lubi, propozycji było naprawdę wiele, niestety zwykle mało radosnych. Najczęściej można było wziąć udział w uroczystej mszy świętej i złożeniu kwiatów pod tablicą upamiętniającą ten bardzo ważny moment w historii naszej ojczyzny. Można było wziąć udział we wszelkiej maści marszach, a nawet biegach.
W naszym regionie z najciekawszą propozycją wyszedł lubański Klub Morsów, który wzorem lat ubiegłych, 11 listopada o godzinie 11.11 zorganizował uroczysty apel zakończony radosną kąpielą w lodowatej wodzie.
Klub Morsów istnieje od 2011 i rok rocznie w ten właśnie sposób świętuje rocznicę odzyskania niepodległości. Do zabawy zawsze zapraszani są przyjaciele z zaprzyjaźnionych klubów. W tym roku w niepodległościowej kąpieli udział brały morsy z Wrocławia, Legnicy, Bolesławca, Olszyny i Lubania. Jak wyjaśniali uczestnicy kąpieli, ze względu na deszczową i wietrzną pogodę, w wodzie było przyjemniej niż na brzegu, dlatego śpiewy i radosna zabawa w wodzie trwały nieco dłużej niż zwykle. Były flagi, był hymn Polski, patriotyczne pieśni i masa radości.
Po kąpieli morsy zasiadły do stołów rozstawionych nad jeziorem i przy ognisku cieszyli się rocznicą oraz kolejną okazją do wspólnej kąpieli. Spotkanie było też okazją do otworzenia nowego morsowiska, które swoją lokalizację ma obecnie na terenie Ośrodka Rajsko w Bożkowicach nad Jeziorem Leśniańskim.
Napisz komentarz
Komentarze