Zdarzenie z niedzieli, 17 października pod klubem Paradise w Lubaniu wyjaśniają policja i prokuratura. Sąd Rejonowy w Lubaniu zdecydował o trzymiesięcznym areszcie wobec 39-latka, ochroniarza klubu. Prokurator przedstawił mu zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu ze skutkiem śmiertelnym.
Tragiczny finał weekendowych zajść pozbawił życia 32-letniego Tomka z Lubania. Nikt nie jest w stanie ulżyć najbliższym Tomka w tej strasznej chwili, możemy jednak wspomóc jego dzieci. W opisie zrzutki, siostra Tomka pisze:
Dzieci i Ada zostali bez środków do życia, gdyż brat był głową a zarazem żywicielem rodziny. (...)
Bardzo proszę wszystkich ludzi o dobrych sercach aby nam pomogli. Dzieci nie mogą zostać bez pomocy, straciły ukochanego tatusia. To zbyt wiele dla nich.
Jeżeli chcecie pomóc, kliknijcie na link i dołączcie do zrzutki.