Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
środa, 15 stycznia 2025 15:58
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro

To nie było zwykłe potrącenie. Kobieta oskarżona o usiłowanie zabójstwa

Zdarzenia rozegrały się w lipcu ubiegłego roku w jednej z miejscowości pod Bolesławcem. 26-latka, jadąc swoim autem, zauważyła teścia jadącego na rowerze w przeciwnym kierunku. Po wcześniejszych, rodzinnych scysjach targały nią silne emocje, co pchnęło ją do działania.
  • Źródło: Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze

Prokuratura Rejonowa w Bolesławcu skierowała do Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze akt oskarżenia przeciwko 26-letniej mieszkance Chojnowa, oskarżonej o usiłowanie zabójstwa swojego teścia. 

Według ustaleń prokuratury, kobieta jadąc osobową Mazdą minęła teścia, a następnie zawróciła, by za nim pojechać. Po zrównaniu się z rowerzystą celowo wykonała ruch kierownicą, uderzając w rower. 

Na skutek tego potrącenia mężczyzna doznał obrażeń ciała w postaci ran tłuczonych potylicy, wieloodłamowego złamania rękojeści mostka z krwawieniem zamostkowym i szereg innych, które naruszyły u niego czynności narządów ciała na okres powyżej 7 dni. - mówi Ewa Węglarowicz-Makowska, Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze.

Po potrąceniu teścia, 26-latka odjechała z miejsca zdarzenia i nie udzieliła mu pomocy.

Prokuratura zarzuciła kobiecie kolejne czyny. Tego samego dnia, oskarżona miała naruszyć również nietykalność cielesną teściowej i szwagra. Według ustaleń śledczych, w miejscu zamieszkania teściów rozpyliła na ich twarze gaz pieprzowy.

Podejrzana nie przyznała się do zarzucanych jej czynów. W złożonych wyjaśnieniach tłumaczyła, że nie miała zamiaru zabić teścia. Twierdziła, że jadąc samochodem, chciała jedynie zatrzymać się obok niego i porozmawiać. Była jednak roztrzęsiona, co miało sprawić, że nie zdołała odpowiednio zahamować i doszło do potrącenia.

Biegli psychiatrzy, którzy zbadali oskarżoną orzekli, że nie jest ona chora psychicznie, ani upośledzona umysłowo. Stwierdzili jednak, że zachowanie oskarżonej było impulsywne i związane z przeżywanymi uczuciami takimi jak: gniew, poczucie żalu i krzywdy. Dlatego orzekli, iż  oskarżona miała z powodu afektu fizjologicznego, ograniczoną  w stopniu znacznym zdolność rozpoznania znaczenia zarzucanych jej czynów i pokierowania swoim postepowaniem. - wyjaśnia rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze.

W opinii biegłych oskarżona działała pod wpływem silnych emocji, takich jak gniew i poczucie krzywdy, co w znacznym stopniu wpłynęło na jej zdolność do racjonalnego oceniania sytuacji i kontrolowania swoich działań. Zgodnie z art. 31 § 2 Kodeksu karnego, w takich sytuacjach sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary wobec sprawców, którzy mieli znacząco ograniczoną zdolność do oceny swoich czynów lub pokierowania własnym postępowaniem. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
ReklamaZakład Pogrzebowy Hades S.C. 24/h 600451593, 781791731
bal Mickiewicz
gry
u Bukowińczyków
WOSP bieg
WOŚP MOSiR
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama