Jak mówią świadkowie, kobieta przejeżdżała rowerem przez most, zatrzymała się i przeszła przez barierkę. Na miejsce błyskawicznie dotarli strażacy i policjanci. Rozmawiali z kobietą stojącą za barierką starając się ją przekonać do rezygnacji ze skoku. W międzyczasie strażacy przygotowali się pod mostem i kilkadziesiąt metrów dalej nad rzeką do wyłowienia kobiety.
W pewnym momencie kobieta zaczęła słabnąć i podjęła decyzję o skoku. W tym momencie strażak, policjanci i ratownik medyczny z pogotowia złapali ją i przeciągnęli przez barierkę. Przyczyną desperacji kobiety były problemy rodzinne. Trafiła na obserwację do szpitala psychiatrycznego w Bolesławcu.
Ruch na moście był zablokowany przez około 40 minut.
Napisz komentarz
Komentarze