W najważniejszej tegorocznej imprezie „sprinter” Orki startował w czterech konkurencjach. Poprawił aż trzy rekordy życiowe w finałach A i B. Zawody rozpoczął od wyścigu na 50m stylem dowolnym, uzyskał czas 23,71 i zajął 6. lokatę w Polsce. Następnego dnia w finale na dystansie 50m stylem motylkowym uzyskał kolejną życiówkę - 25,89. W ostatnim dniu tegorocznych Mistrzostw Juniorów Maciej Kozik na dystansie 100m w stylu dowolnym pobił swój kolejny rekord życiowy - 52,92 i awansował do kolejnego finału A. Maciej, jak każdy nasz zawodnik wie, że wyznaczony cel to nic innego, jak marzenie z określonym terminem realizacji.
- Wysoki progres Maćka to efekt jego dotychczasowej ciężkiej, codziennej pracy na treningach. Drzemie w nim ogromny potencjał i jestem przekonany, że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Będziemy mieli z niego jeszcze sporo pociechy - przekonuje Adam Musiał, trener Orki.
Napisz komentarz
Komentarze