Znaleziska dokonano już w 2015 roku podczas remontu poszycia dachowego Zamku. W jednym z pomieszczeń na strychu w podłodze odnaleziono swego rodzaju dziuplę.
Znaleźliśmy tam parę elementów. Książki, mundury, pompy, a także aparat tlenowy Magirus jedyny taki w Polsce. Odnaleźliśmy także fragment silnika. – opowiada dyrektor Zamku, Jarosław Kuczyński - Po kolei robiliśmy badania znalezionych przedmiotów i dopiero niedawno okazało się, że jeden z elementów to najprawdopodobniej część silnika rakietowego samolotu myśliwskiego Messerschmitt Me 163 Komet i jest to unikat w skali kraju. Najprawdopodobniej jest to turbina od silnika Waltera, które były produkowane w fabryce Baworowo w Leśnej – wyjaśnia dyrektor Zamku Czocha.
W chwili obecnej część przedmiotów można obejrzeć na zamkowej wystawie. Sama turbina po odkryciu jej unikatowej wartości z powrotem trafiła pod klucz. Najprawdopodobniej już w przyszłym tygodniu, goście zwiedzający zamkową wystawę będą mogli obejrzeć unikat niemieckiej myśli technicznej w specjalnie przygotowanej gablocie ekspozycyjnej.
To nie jedyna tajemnica z jaką w ostatnim czasie spotkali się odwiedzający Zamek Czocha goście. W 2016 roku odkryto zamurowane przejście łączące skarbiec z winiarnią. Jak się dowiedzieliśmy zlokalizowano też kolejne tajne przejście, które w przyszłości ma zostać otwarte. Tu jednak dyrektor twierdzi, że jest zbyt wcześnie, aby uchylić rąbka tajemnicy.
Ciekawi tajemnic Zamku oraz regionu już w przyszłym tygodniu będą mieli niepowtarzalną okazję wzięcia udziału w fascynującej imprezie „Tajny Zamek Czocha – tajemnice regionu”. Będzie to uczta dla miłośników historii, regionu oraz tych, których do czerwoności rozgrzewa eksploracja, a także sposoby jej prowadzenia. Do dyspozycji gości będą znawcy historii i tajemnic oraz tego co w regionie ukryte pod ziemią.
Napisz komentarz
Komentarze