Spotkanie, które w poniedziałek zostało rozegrane w hali MOSiR w Lubaniu dostarczyło wielu emocji. Gospodarze rozpoczęli od prowadzenia 2:0, ale później dali się dogonić. Łużyce w dalszej części meczu konsekwentnie grały jednak swoje. Składne akcje pozwoliły gospodarzom cały czas utrzymywać się na prowadzeniu. Zespół z Chocianowa nie odpuszczał do końca. W bramce Łużyc świetne spotkanie rozgrywał jednak Michał Trzajna, który w wielu sytuacjach bronił jak w transie. Oprócz niego Łużyce w tym meczu reprezentowali Mykola Chernyschenko, Dominik Szpytma, Oskar Rymer, Łukasz Kusiak, Konrad Mandżejewski, Damian Berliński i Kamil Sitek.
Ostatecznie Łużyce pokonały Madness Chocianów 6:4 i z dorobkiem 15 punktów prowadzą w tabeli rozgrywek III ligi.
- Jesteśmy liderem ale studzimy emocje. Zostały do rozegrania jeszcze cztery mecze. Myślę, że najbliższe trzy spotkania rozstrzygną o tym czy zasługujemy by w tej lidze prowadzić, czy też nie. Wydaje mi się, że dzisiaj rozegraliśmy najlepszy z dotychczasowych pojedynków. Na tle silnego rywala, który ma w swoim składzie zawodników z klubów z Rudnej, Jawora czy Chocianowa, zaprezentowaliśmy się bardzo dobrze i odnieśliśmy zwycięstwo - powiedział jeden z bohaterów gospodarzy Michał Trzajna, bramkarz Łużyc.
W kolejnym meczu Łużyce podejmą GOKSiR Dobromierz, który jedyny w lidze zdołał pokonać drużynę z Lubania. Spotkanie w najbliższy poniedziałek (31 stycznia) w hali MOSiR. Początek o godzinie 18.30.
Napisz komentarz
Komentarze