Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
środa, 25 grudnia 2024 14:20
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro

Przegrali na własne życzenie

Futsalowcy Łużyc w meczu GOKSiR Dobromierz prowadzili już 5:2. Ponadto przez więcej niż połowę meczu rywale drużyny z Lubania grali bez nominalnego bramkarza. Mimo tego gospodarze nie zdołali wywalczyć nawet punktu.

Autor: eLubań.pl

Mecz lepiej rozpoczął się dla gości, którzy objęli prowadzenie. Mecz był wyrównany ale później do głosu doszły Łużyce, które do przerwy wygrywały różnicą dwóch bramek. Jedną z nich pięknym strzałem z własnej połowy boiska zdobył Oskar Rymer. Dodatkowo w pierwszej części gry za faul na wspomnianym zawodniku poza polem karnym arbiter odesłał bramkarza gości Miłosza Kudłacza do szatni i wydawało się, że jest po meczu.

Gospodarze chyba za bardzo w to uwierzyli i dopisali sobie w szatni kolejne punkty. Zamiast kontrolować grę po przerwie zespół z Lubania całkowicie oddał inicjatywę. To GOKSiR prowadził grę i podejmował ryzyko. Bramka zespołu z Dobromierza cały czas stała praktycznie pusta. A Łużyce kosztem wyprowadzania składnych akcji i cieszenia się grą decydowały się na nieprzygotowane strzały z własnej połowy boiska. Za każdym razem były one niecelne. A goście krok po kroku ambitnie odrabiali straty. Z wyniku 2:5 odwrócili rezultat na 6:5 i mogli cieszyć się z wygranej - drugiej nad Łużycami w sezonie.

Dodajmy, że zespół z Lubania w końcówce miał jeszcze szansę wrócić do gry. Kamil Sitek fatalnie przestrzelił jednak rzut karny. Zamiast pokazać sportową klasę w tej sytuacji, to kilka chwil później wyleciał z boiska z dwiema żółtymi kartkami. Obie otrzymał w bezsensowny sposób - za krytykę orzeczeń arbitrów. A ci dodajmy prowadzili zawody na bardzo dobrym poziomie.

W przedostatnim meczu sezonu 6 lutego Łużyce podejmą Widawę Kiełczów. Początek o 16.

Łużyce Lubań - GOKSiR Dobromierz 5:6 (4:2)

Bramki: Rymer 2, Sitek, Młynarski, Kusiak oraz Kwiatkowski, Suchecki 2, Sobolewski 2, Gulewicz.

Łużyce: Michał Trzajna - Dominik Szpytma, Łukasz Kusiak, Mykola Chernyschenko, Kamil Sitek oraz Kamil Młynarski, Oskar Rymer, Konrad Mandżejewski, Damian Beliński.

GOKSiR: Miłosz Kudłacz - Kamil Orda, Seweryn Suchecki, Kacper Kwiatkowski, Tomasz Diduszko oraz Bartłomiej Gulewicz, Łukasz Kozłowski, Adrian Sobolewski.
 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

m 01.02.2022 23:44
Typowe piłkarzyki, pewnie po wszystkim płakali jak dziewczynki

kibic 01.02.2022 19:44
na trybunach szał czas zaorać ten chory sport

aro 01.02.2022 09:08
Dobry taki klaps w pysk.

***k 01.02.2022 14:18
Ktoś się inteligencją nie popisał.

???? 31.01.2022 22:26
O k.. ten jeden ze zdjęcia to fryzurą zdeklasował naszego kudłatego ???

amfistosz 01.02.2022 18:25
Gość rewelacja :) A zachowanie K.S. dramat. Dobrze opisane.

? 02.02.2022 00:55
Szogunki

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZakład Pogrzebowy Hades S.C. 24/h 600451593, 781791731
bal Mickiewicz
Sylwester
turniej
gry
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPizzeria Marezo Lubań
Reklama