16 października to Europejski Dzień Przywracania Czynności Serca. W tym dniu w Lubaniu, tak jak w wielu miastach Polski, zorganizowano wielką lekcję udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej. Jednocześnie lubańscy organizatorzy przystąpili do programu Ratujemy i Uczymy Ratować zorganizowanego przez Fundację Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Tym samym uczestnicy lubańskiego wydarzenia wzięli udział w biciu Rekordu Guinnessa w jednoczesnej resuscytacji krążeniowo-oddechowej.
- W dniu dzisiejszym bierzemy udział w biciu rekordu w prowadzeniu jednoczesnej resuscytacji krążeniowo – oddechowej czyli pomocy osobie, która nie oddycha. W ubiegłym roku w akcji udział wzięło 140 osób, w tym roku będzie ich zdecydowanie więcej. - usłyszeliśmy od Elizy Sławińskiej i Anny Witukiewicz.
W 2013 roku w półgodzinnym ustanowieniu rekordu na terenie całego kraju wzięło udział aż 83 111 osób z 1 132 instytucji. W 2014 było z nami 67 396 osób. W 2015 roku w biciu rekordu wzięło udział 980 instytucji oraz 92 049 osób, które korzystały z 5 411 fantomów! W 2016 roku w próbie uczestniczyło 66 745 osób. W tym roku do udziału w rekordzie przed wydarzeniem zgłosiły się 853 pacówki, a w nich 85 010 osób. - czytamy na stronach WOŚP.
Już wiadomo, że w Lubaniu próba się powiodła i rekord został pobity. W hali lubańskiego MOSiR do akcji przystąpiło 230 osób, które przez 30 minut bez przerwy prowadziły na zmianę akcję resuscytacji krążeniowo - oddechowej na 26 fantomach. Podobne deklaracje składa też organizator ogólnopolskiej akcji. Jednak czy rekord oficjalnie zostanie pobity dowiemy się w przyszłym tygodniu, po dostarczeniu deklaracji przez lokalnych organizatorów.
Dzięki Fundacji WOŚP wszystkie dzieci mają szansę uczyć się pierwszej pomocy. Nie wszyscy jednak zdają sobie sprawę ze skali tego projektu. Jest to absolutny rekord świata, gdyż Polska jest pierwszym krajem na świecie, w którym wprowadzono na tak ogromną skalę naukę podstawowych czynności ratujących życie do szkół podstawowych.
Ratownicy mający na co dzień styczność z poszkodowanymi potwierdzają, że bardzo często dorośli nie potrafią przywrócić czynności krążeniowo oddechowych. Bardzo często zdarza się też, że robią to same dzieci bądź dorośli stosując się do przekazywanych instrukcji.
Każdego roku u około 400 000 Europejczyków występuje nagłe i niespodziewane zatrzymanie krążenia, z czego w ok. 350 000 przypadków zdarza się to poza szpitalem. Aktualnie mniej niż jedna osoba na dziesięć przeżywa to zdarzenie. Podjęcie resuscytacji krążeniowo-oddechowej (RKO) przez świadków zdarzenia może spowodować 2-3 krotny wzrost przeżywalności. Zwiększenie częstości podejmowania resuscytacji mogłoby uratować 100 000 istnień ludzkich w Europie rocznie.
W lubańskim wydarzeniu uczestniczyli:
- Szkoła Podstawowa nr 2 im. Europejskich Dróg Świętego Jakuba w Lubaniu z nauczycielką Anną Witukiewicz
- Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych im. KZL w Lubaniu z nauczycielką Elizą Sławińską
- Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych im. Adama Mickiewicza z nauczycielką Alinią Mediuch
- ratownicy medyczni, policjanci i strażacy
Napisz komentarz
Komentarze