Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
piątek, 22 listopada 2024 11:09
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna

Euro powyżej 5 złotych, frank szwajcarski w rekordowej cenie

Gdybyśmy chcieli teraz kupić europejską walutę, musimy się przygotować na bolesne uderzenie po kieszeni. Cena euro przekracza historyczne granice – zapłacimy za niego już ponad 5 zł. O to, co się dzieje, zapytaliśmy eksperta.
Euro powyżej 5 złotych, frank szwajcarski w rekordowej cenie

Autor: iStock

Aktualne kursy walut na pozagiełdowym rynku walutowym przyprawiają o dreszcze. 7 marca przekroczona została rekordowa granica – za euro inwestorzy zapłacą już ponad 5 złotych. Podobnie sytuacja wygląda z frankiem szwajcarskim, który na rynku Forex zbliżył się dziś do niemal 5 zł. Swoją pozycję wzmacnia też dolar – 7 marca trzeba było za niego zapłacić 4 złote i 62 grosze.

Według Waldemara Kozłowskiego, ekonomisty z UWM, to efekt m.in. słabnącej złotówki.

– Potencjalni inwestorzy nie są zainteresowani polską gospodarką. Nasz kraj jest bowiem następny „w kolejce” po Ukrainie, gdzie trwa obecnie konflikt zbrojny wypowiedziany przez Rosję – ocenia ekspert UWM. – Jeśli przesunie się granica rosyjsko-polska, będzie to dla nich większe zagrożenie utraty inwestycji. Ludzie pozbywają się złotówek na rzecz bezpieczniejszych walut: franków, euro czy dolarów – dodaje

Ekonomista UWM, zapytany o to, czy rosnące ceny na rynku walutowym to chwilowy wahnięcie, które wkrótce się ustabilizuje, odpowiada, że na to pytanie nikt nie jest dziś w stanie rzetelnie odpowiedzieć.

– Całkowicie zmienia się architektura ekonomiczna świata. Rosja została wypchnięta, a jej waluta jest dziś niemal bezwartościowa. To pokazuje, jak bardzo sytuacja może się zmienić w ciągu zaledwie kilku dni. Wszystko zależy teraz od rozwoju konfliktu rosyjsko-ukraińskiego. Szacuje się jednak, że kryzys będzie trwał jeszcze przez ok. 2 lata – ceny będą rosły, wzrosną też koszty energii, paliwa, produktów i usług. Ludzie stracą zatrudnienie, ruszą po zasiłki. Później nastąpi krach, po którym wszystko zacznie się normować – analizuje Kozłowski, nazywając ten mechanizm „klimatem inwestycyjnym”.

Ekspert UWM zwrócił również uwagę na kredyty frankowe. Osoby, które zdecydowały się na hipotekę w tej walucie, od lat zmagają się z potężnym skokiem cen za szwajcarską walutę. Pytany o przyszłość tych kredytów odpowiada, że najlepszym rozwiązaniem jest dziś przewalutowanie takich zobowiązań, ponieważ kurs franka będzie nadal rósł, a co za tym idzie – drastycznie wzrosną też ceny kredytów, które już dziś znacząco obciążają kieszenie wielu Polaków.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Igor ® 07.03.2022 23:37
Dobrze, że dług ZUS'u nie jest we frankach ...

Bankier 07.03.2022 21:35
Leci ta nasza złotówka na łeb... A jeszcze niedawno szef NBP ksywa Glapa-Papa ogłaszał na cały świat że nasza waluta trzyma się mocno i żadne kataklizmy jej z właściwego kursu nie sprowadzą. Tak mocna waluta zakupimy kolejne F-16 dla wojska, helikoptery Caracale, kilka krążowników na Bałtyk i czołgi Abramsy M1 od braci Amerykanów.

Jaro 08.03.2022 11:45
Widzisz - tak łatwo dałeś się oszukać . Może zaczniesz teraz szerzej myśleć ?

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
manukultura
Chagall
Jarmark Radogoszcz
Andrzejki
Pchli targ
Andrzejki
sport
Festiwal Kobiet
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPizzeria Marezo Lubań
Reklama